Yuga Labs upadnie? CEO firmy przyznaje, że ta gdzieś się zagubiła

Znana platforma Web3 stojąca za popularną kolekcją tokenów niewymiennych (NFT) pod nazwą Bored Ape Yacht Club (BAYC), ogłosiła niedawno kolejne zwolnienia pracowników. Co wpłynęło na podjęcie takiej decyzji?
  • W ramach swojego najnowszego strategicznego posunięcia firma Yuga Labs zlikwidowała niektóre stanowiska pracy w swojej korporacji,
  • Celem najnowszych zmian jest powrót do posiadania bardziej “sprawnego” zespołu na swoim pokładzie.

Yuga Labs zwalnia pracowników

Współzałożyciel oraz dyrektor generalny Yuga Labs - Greg Solano - wydał oficjalne oświadczenie na platformie X, dotyczące zmian wprowadzanych we wspomnianej firmie stojącej za popularnymi cyfrowymi kolekcjami. W poście skierowanym do społeczności kryptowalut wyjaśnił, że zależy mu na "powrocie do korzeni". Wobec tego przedsiębiorstwo to stanęło przed trudnymi decyzjami.  [embed]//twitter.com/digitalartchick/status/1783892051282612602[/embed]
Mówiąc wprost: Yuga zgubiła drogę. Skupienie się na właściwej ścieżce oznacza bycie mniejszym, bardziej zwinnym i kryptograficznym zespołem
- napisał. W ramach najnowszych zmian Yuga Labs postanowiła pożegnać się z kilkoma utalentowanymi członkami zespołu. W ten sposób firma ta chce usprawnić pracę w mniejszym gronie pracowników, a co więcej zachować przy sobie osoby silnie skupione na prowadzonych przez nią projektach.  CEO Yuga Labs odkrył m.in. to, iż w jego przedsiębiorstwie zachodziły zawiłe procesy korporacyjne, które wpłynęły na osłabienie ducha kreatywności. Ten zaś był niezwykle ważny, bowiem od początku funkcjonowania firmy, napędzał jej sukces. 

Masowe zwolnienia

Co ciekawe, niedawna redukcja personelu w Yuga Labs nie była jedyną. W ostatnim kwartale 2023 r. firma ta rozstała się z około 120 pracownikami ze Stanów Zjednoczonych. Jej były dyrektor generalny - Daniel Alegre - wskazał wówczas, iż przedsiębiorstwo to borykało się z trudnymi warunkami. Co więcej, wyjaśnił, że przedsiębiorstwu brakowało ludzi o specjalistycznej wiedzy, wykraczającej poza podstawowe kompetencje.  Według obecnego dyrektora generalnego Yuga Labs powraca do swojego etosu, kładąc nacisk na szybkość, zwinność i zaangażowanie. Przypomniał on ponadto, że firma ta liczyła zaledwie kilkanaście osób, gdy zdobyła ogromną wycenę. Wobec tego stawia on na jakość, a nie ilość.  Pod koniec ubiegłego roku Yuga labs podziękowała za współpracę także jednemu ze swoich ówczesnych dyrektorów, który sprawował pieczę nad kolekcją Bored Ape Yacht Club (BAYC) - Shpendowi Salihu. Ten złożył wówczas rezygnację z pełnionej przez siebie funkcji. Powód jego odejścia miał związek z wypłynięciem na powierzchnię jego starych antysemickich i rasistowskich tweetów, jakie opublikował na Twitterze (obecnym X) kilka lat wcześniej. 

Spadek zainteresowania NFT

Wydaje się że w obecnej hossie inwestorzy zapomnieli o tokenach niewymienialnych, które królowały w poprzednim cyklu. W ostatnich miesiącach trendy inwestycyjne skupiały się głównie na memecoinach, a liczne kolekcje NFTs, które kiedyś przykuwały uwagę, dziś powoli odchodzą w niepamięć.  Nie tylko Yuga Labs pokusiło się o redukcję personelu, a co za tym idzie cięcie kosztów w okresie mniejszej aktywności handlowej tokenami niewymienialnymi. Spadek zainteresowania NFTs mocno odczuła największa platforma pozwalająca na handel takimi cyfrowymi aktywami - OpenSea. Wobec tego w listopadzie 2021 r. ogłosiła, iż zamierza zwolnić 50% swojego personelu oraz wdrożyć pewne zmiany, które pozwolą jej przetrwać ten trudny okres.

Komentarze

Ranking giełd