Właściciele małych elektrowni wodnych w Chinach wystawiają swój sprzęt na sprzedaż

Po tym, jak Chiny rozprawiły się z wydobywaniem Bitcoinów, gwałtownie spadł popyt na tanią energię - a właściciele małych elektrowni wodnych wystawiają swój sprzęt na sprzedaż. Rozpoczęcie chińskiej rozprawy z miningiem w maju, spowodowało, że na stronie e-commerce Xianyu pojawiło się mnóstwo ofert sprzedaży elektrowni wodnych. Z drugiej strony gwałtowny spadek odnotowały ceny sprzętu. Tak wynika z raportu w South China Morning Post. Jeden ze sprzedawców powiedział reporterowi tej publikacji, że:
Możesz potajemnie wydobywać kryptowaluty, jeśli kupisz elektrownię wodną.
Trzech innych sprzedawców potwierdziło, że odkąd rząd rozprawił się z górnictwem, na rynku pojawia się coraz więcej elektrowni. Te elektrownie wodne zwykle działają z mocą do 50 megawatów, a zatem są uważane za "małe".

Zakaz wydobycia Bitcoina przez Chiny

Chiny wywierają presję na przemysł wydobywczy, ponieważ próbują wprowadzić własną walutę cyfrową banku centralnego i osiągnąć ambitne cele klimatyczne. W ostatnich miesiącach zużycie energii przez górnictwo i wpływ na środowisko to głośny temat. Dane Uniwersytetu Cambridge pokazują, że ślad węglowy sieci Bitcoina osiągnął wcześniej wartość odpowiadającą 61 miliardom funtów spalonego węgla. Na początku tego roku, powodzie w kopalni węgla w Xinjiang spowodowały gwałtowny spadek hash rate sieci. To podkreśliło zależność chińskich górników od paliw kopalnych. Od tego czasu chińskie prowincje, w tym Xinjiang, Sichuan i Yunnan, zakazały wydobywania kryptowalut, a górnicy przenieśli się za granicę. Oczywiście, elektrownie wodne są formą energii odnawialnej i nie mają dużego śladu węglowego. Mimo to, wydobycie w ten sposób również zostało zakazane.

Komentarze

Ranking giełd