Tylko jedna kryptowaluta, która pojawiła się w 2024 r. na Binance, przynosi w dalszym ciągu zyski

Chociaż w dalszym ciągu znajdujemy się w okresie rynku byka, to praktycznie wszystkie projekty, które zostały w tym roku wylistowane na największej na świecie giełdzie kryptowalut, nie odnotowały w długoterminowej perspektywie wzrostów, które przyniosłyby zysk inwestorom. W czym może tkwić problem?
  • Tylko jeden z trzydziestu projektów kryptowalutowych, które pojawiły się na platformie Binance od początku 2024 roku, pozostaje na plusie,
  • Jest to JUP, natywny token znanej zdecentralizowanej giełdy (DEX) - Jupiter - działającej w sieci Solany.

Listing na Binance nie jest gwarantem sukcesu?

Rynek kryptowalut jest pełen paradoksów i nieprzewidzianych zwrotów akcji. Przykładem chociażby jest to, że najbardziej dochodową grupą cyfrowych aktywów, okazały się memecoiny. Zaznaczam, chodzi w tym przypadku stricte o projekty, których cena zależy stricte o spekulacji i przypadkowego hype'u. Nie tu mowy o żadnych fundamentach czy praktycznych zastosowanych.  Mogłoby się też wydawać, że kryptowaluty, które pojawiają się na renomowanej i będącej wciąż numerem jeden w branży giełdzie Binance, przyniosą w dłuższej perspektywie inwestorom jakieś zyski. A tu się okazuje, że sprawa ma się wręcz odwrotnie. Przynajmniej w tym roku, który mimo kilku bardziej odczuwalnych korekt, dostarczył wielu byczych nastrojów i zieleni na wykresach cenowych. Jak wynika bowiem z wczorajszego wpisu od konta Coin98 Analytics, spośród trzydziestu tokenów wylistowanych na Binance od początku br. tylko jeden w dalszym ciągu przynosi inwestorom zysk.  Jest to natywna kryptowaluta platformy Jupiter o nazwie JUP. Pojawił się on na Binance w dniu 31 stycznia, a jego kurs utrzymuje się o ponad 20% wyżej niż w tamtym dniu. Jednakże jest to jedyny wyjątek, bowiem reszta cyfrowych aktywów z tego zestawienia przynosi straty. //twitter.com/Coin98Analytics/status/1820763411422032194 Zdecydowana większość coinów odnotowała spadek o co najmniej 50%. Najbardziej na południe poleciał token EVO, którego wartość rynkowa spadła o aż 90%, licząc od momentu jego listingu na największej na świecie giełdzie krypto. To aktywo jest natywnym tokenem zdecentralizowanej platformy handlowej - Aevo - która odpowiada za realizację transakcji w niestandardowych sieci blockchain warstwy 2 i rozlicza je za pośrednictwem Ethereum.

Co jest powodem niewypałów nowych tokenów?

Można by oczywiście upatrywać indywidualnie przyczyn niepowodzeń każdej z wymienionych przez Coin98 kryptowalut, ale spójrzmy na sprawę jednak ogólnikowo. Lwia część problemu z ich wzrostami leży po stronie niedoskonale działającego modelu dystrybucji. Jeśli np. większość tokenów zostawała rozprowadzana w postaci dużych airdropów, mogło to prowadzić do spadku ich wartości na rynku. Warto zaznaczyć, że wielokrotnie przy tego typu akcjach dochodziło do kontrowersji związanych z masowym niezadowoleniem członków społeczności, którzy nie załapali sie finalnie na dany zrzut, a za ich udział na poczet danego projektu jakaś część tokenów im powinna przysługiwać.

Komentarze

Ranking giełd