TEN kandydat na prezydenta ma większość swojego majątku w bitcoinie!

W Nashville, stolicy stanu Tennessee, trwa konferencja Bitcoin 2024. Jednym z jej uczestników jest Robert F. Kennedy Jr., kandydat na prezydenta USA. Przyznał właśnie, że większość majątku zainwestował w kryptowaluty!
  • W USA trwa Bitcoin 2024, największa konferencja dot. kryptowalut na świecie.
  • Na miejscu jest m.in. Robert F. Kennedy Jr., kandydat na prezydenta USA. Przyznał, że zainwestował w BTC większość swojego kapitału.

Kandydat na prezydenta inwestuje w BTC

Od wczoraj trwa Bitcoin 2024. To największa konferencja dot. kryptowalut na świecie. Na miejscu są lub pojawią się m.in. Michael Saylor z MicroStrategy, Cathie Wood z Ark, Robert F. Kennedy Jr., Vivek Ramaswamy, senator Cynthia Lummis czy senator Bill Hagerty. Największe emocje budzi zaplanowane wystąpienie Donalda Trumpa. Niektórzy spekulują, że albo on, albo Lummis zadeklarują, że sprawią, że bitcoin stanie się aktywem rezerwowym USA. Obecnie to jednak rywal Trumpa w walce o Biały Dom stara się wejść na prowadzenie. Przynajmniej w rankingu największych fanów BTC. Chodzi o Roberta F. Kennedy'ego Jr., który w czasie wywiadu dla podcastu Bitcoin 2024 powiedział, że mocno zainteresował się bitcoinem. Mało tego, twierdzi, że większość swojego kapitału posiada w kryptowalucie.
Większość mojego majątku mam w bitcoinie . Jestem całkowicie zaangażowany
- przekazał słuchaczom. //twitter.com/MahaderJ16/status/1816733125940265314 Warto dodać, że już rok temu Kennedy przyznał, że kupił bitcoiny, ale dla swoich dzieci. Z jego nowej deklaracji wynika, że w odpowiedzi na hossę musiał zwiększyć swój stan posiadania.

Probitcoinowy kandydat

Kennedy to przedstawiciel chyba najsłynniejszego rodu politycznego w USA. Syn Roberta Kennedy'ego, który został zamordowany w zamachu w czasie swojej kampanii wyborczej, i bratanek prezydenta Johna Kennedy'ego (także zastrzelonego przez zamachowca). Robert jest, niestety, uważany za "czarną owcę" rodziny. Jest związany z m.in. ruchem antyszczepionkowym. Dla fanów bitcoina to jednak bohater. W czasie swojej kampanii obiecał, że będzie wspierał adopcję kryptowalut i zakaże emisji CBDC.  Nie ma jednak szans na wygraną. Głównie temu, że startuje jako kandydat niezależny. W sondażach ma mniej niż 10% poparcia.

Komentarze

Ranking giełd