Tajlandzka SEC przeszkoli kryptowalutowych inwestorów

Sekretarz generalna tajlandzkiej Komisji Giełd i Papierów Wartościowych (SEC) powiedziała, że wymogiem dopuszczenia do handlu kryptowalutami powinna być podstawowa wiedza na temat tych aktywów. SEC zorganizuje darmowe szkolenia dla inwestorów i odchodzi od wcześniejszych, kontrowersyjnych pomysłów na regulacje. Głowa tajlandzkiej SEC, Ruenvadee Suwanmongkol, przekazała informacje podczas wystąpienia na żywo na facebookowym profilu Komisji. Powiedziała w nim, że proponowane wytyczne organu regulacyjnego, koncentrują się obecnie na doświadczeniu osób chcących handlować na rynku kryptowalut. Według stanowiska SEC powinny one mieć przynajmniej podstawową wiedzę na temat cyfrowych aktywów. Suwanmongkol zapowiedziała, że osoby bez doświadczenia powinny przejść szkolenie z handlu kryptowalutami lub zdać odpowiedni test. SEC ma zorganizować darmowe kursy o nazwie Crypto 101 dla inwestorów, którzy nie mieli wcześniej do czynienia z tradingiem na rynku cyfrowych aktywów. 

Odejście od wymagań finansowych

Poprzednia propozycja tajlandzkiej SEC koncentrowała się na dochodzie osób, które miałyby zostać dopuszczone do handlu kryptowalutami. W jej myśl, prawo do tradingu na tym rynku otrzymaliby jedynie obywatele Tajlandii o dochodach przekraczających 32 000 dolarów rocznie. Pomysł wywołał duże wzburzenie wśród lokalnej społeczności krypto, która zauważyła, że wykluczy to osoby o niskich zarobkach. Pomimo że według statystyk przeciętna płaca w Tajlandii to obecnie około 37 000 USD rocznie, aż 1/4 społeczeństwa zarabia o 15 000 dolarów mniej. Wprowadzenie progu finansowego przełożyłoby się na niedopuszczenie ich do obrotu kryptowalutami. Najnowsza propozycja Komisji wskazuje na to, że SEC posłuchała inwestorów i zdecydowała się odejść od kontrowersyjnych regulacji. Nie zostało to powiedziane wprost, ale facebookowy live z szefową urzędu, był poświęcony konkluzjom wyciągniętym z konsultacji społecznych. Nie wspomniano na nim o wcześniejszej propozycji, a Suwanmongkol wycofywała się z niej już wcześniej, mówiąc że Komisja chciała jedynie poznać opinię obywateli.

Komentarze

Ranking giełd