Spotowy ETF na bitcoina jeszcze nie teraz. SEC opóźnia swoją decyzję, a inwestorzy notują straty

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zdecydowała o opóźnieniu rozpatrzenia wniosków o utworzenie funduszu indeksowego opartego na bitcoinie (ETF).
Powyższy wniosek został złożony przez globalnego zarządcę aktywów BlackRock. Firma, która zarządza majątkiem o wartości ponad 8,5 biliona dolarów, złożyła pierwotnie dokument w czerwcu 2023 r. Za nią podążyło również 6 innych podmiotów, które złożyły analogiczne aplikacje. Niestety opóźnienie to nastąpiło po tym, jak Grayscale Investments próbowało obalić wcześniejszą decyzję SEC (z powodzeniem), która odmówiła notowania ich funduszu Grayscale Bitcoin Trust (GBTC). 

Jak reaguje rynek na decyzję SEC?

Opóźnienie decyzji przez SEC wpłynęło na cenę bitcoina, która spadła o prawie 5% w ciągu 24 godzin. Kurs bitcoina zapikował do kwoty 26 000 dolarów, znacząco oddalając się od poziomu 27 300 dolarów, który utrzymywał się po wygranej Grayscale w sądzie. Eksperci, w tym analitycy ETF z Bloomberga, Eric Balchunas i James Seyffart, spodziewali się takiego scenariuszu w kwestii decyzji SEC, jednak nikt nie zakładał, że kurs tąpnie w tak krótkim czasie. 

Wykres przedstawia kurs BTCUSD. Źródło: TradingView.com

Kiedy SEC rozpatrzy wniosek BlackRock? 

SEC ma teraz dodatkowe 45 dni na zatwierdzenie, odrzucenie lub ponowne odroczenie wniosków o bitcoinowy ETF. Następne terminy decyzji dla rozpatrzenia wniosków o ten rodzaj instrumentu finansowego są zaplanowane między 16, a 19 października, chociaż SEC może ogłosić i kolejne opóźnienie decyzji, co pozwoli im przeciągnąć całą sprawę aż do połowy marca przyszłego roku. Balchunas podnosi jednak prawdopodobieństwo zatwierdzenia ETF opartego na bitcoinie w tym roku do 75%, argumentując, że wygrana Grayscale w sądzie utrudni SEC dalsze odmowy akceptacji ETF. Inne podmioty, których wnioski również zostały opóźnione o ETF na bitcoinie to WisdomTree, VanEck, Bitwise, Valkyrie i Fidelit oraz Invesco i Galaxy.

Podsumowanie

Opóźnienie decyzji przez SEC dotyczące ETF-ów na bitcoin wpłynęło na rynek kryptowalut, ale nie zniechęca ekspertów oraz inwestorów. Ponadto powiedzmy sobie szczerze, że regulator w dobie toczącej się wojny prawdopodobnie nie chce iść na rękę jakiejkolwiek ze spółek, która wchodzi w branżę krypto. Oczekuje się, że kolejne decyzje będą miały miejsce w październiku, a prawdopodobieństwo zatwierdzenia ETF-ów rośnie. Niemniej jednak traderzy oraz rynek i społeczność zastanawiają się - jak te opóźnienia wpłyną na długoterminową dynamikę cen bitcoina i innych kryptowalut. Miejmy nadzieję, że spadek kursu był jedynie chwilowy, a BTC odbuduje swój prym.

Komentarze

Ranking giełd