SEC wycofuje się z definiowania cyfrowych aktywów

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) miała ostatecznie zdefiniować „aktywa cyfrowe”. Nie podejmie jednak tej próby. Czy to koniec ataków jej władz na rynek kryptowalut?

SEC nie wie, jak zdefiniować cyfrowe aktywa?

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zrobiła jeden, mały krok wstecz w kwestii regulacji sektora kryptowalut. Usunęła swoją pierwszą formalną definicję „zasobów cyfrowych” z najnowszych przepisów dotyczących funduszy hedgingowych. SEC początkowo uwzględniło tę definicję w 2022 r. Powyższe to krok w tył, bowiem w ubiegłym miesiącu SEC zrobił coś przeciwnego, starając się uznać zdecentralizowane system wymiany e-walut (DeFi) za „giełdy”. Spotkało się to z ostrą krytyką ze strony branży i dwóch z pięciu komisarzy SEC. Z kolei w lutym Komisja przedstawiła propozycję, która mogła uniemożliwić doradcom inwestycyjnym przechowywanie aktywów na kryptowalutowych platformach. Oryginalnie zaproponowana definicja aktywów cyfrowych w regulacji dot. funduszy hedgingowych nie była jednak ani obszerna, ani kontrowersyjna. Znalazło się w niej stwierdzenie , że aktywa cyfrowe to coś „wykorzystującego rozproszone księgi rachunkowe lub technologię blockchain”. W ramach tej definicji miały znaleźć się „tak zwane waluty wirtualne” i „tokeny”.

Cynizm SEC?

Ostatni krok SEC wcale nie musi zwiastować niczego dobrego. - SEC jest organem regulacyjnym, który wymaga przejrzystości od podmiotów rejestrujących się [w jego rejestrze], ale nadal nie dba o jasność regulacyjną, nie definiując zasobów cyfrowych – powiedziała mediom Anne-Marie Kelley, partner w Mercury Strategies, która była długoletnim urzędnikiem w SEC. Zasugerowała, że komisja mogła usunąć definicję, ponieważ „uznanie wyjątkowości zasobów cyfrowych (...) osłabia stanowisko procesowe [SEC], zgodnie z którym aktywa cyfrowe są papierami wartościowymi i podlegają przepisom SEC dotyczącym papierów wartościowych”. Warto przypomnieć, że szef SEC, Gary Gensler, od dawna twierdzi, że wszystkie kryptowaluty - poza bitcoinem - są papierami wartościowymi. Mówił to w czasie wywiadów. Niedawno, w czasie przesłuchania w Kongresie, nie podtrzymał jednak swojej stanowczej opinii i nie chciał udzielać jasnych odpowiedzi na pytania kongresmenów, którzy wskazywali na negatywne skutki polityki zarządzanej przez niego Komisji.

Komentarze

Ranking giełd