Rosja chce aby urzędnicy deklarowali swoje krypto inwestycje

Niedawno rząd Rosji publicznie zwrócił się do swoich urzędników państwowych z prośbą o ujawnienie, czy posiadają oni kryptowaluty i czy nimi handlują. W piątek prezydent Rosji Władimir Putin podpisał nowe wytyczne. Wytyczne te określiły kryptowaluty jako rodzaj aktywów inwestycyjnych. Teraz cyfrowe waluty, podobnie jak każda inna nieruchomość przechowywana w celach inwestycyjnych, są prawnie zdefiniowane jako stwarzające potencjalny konflikt interesów w przypadku posiadania ich przez pracownika. Nowe zasady zaczną obowiązywać od przyszłego miesiąca, a pierwszy termin raportowania wyznaczono na 30 czerwca 2021 roku. Warto zwrócić uwagę, że nie określono żadnych konkretnych progów, od których trzeba by zgłaszać swoje inwestycje. Jednak wcześniejsze propozycje nakładały obowiązek zadeklarowania cyfrowych aktywów, jeśli całkowita wartość transakcji w roku przekroczy 600 000 rubli rosyjskich (około 8 200 dolarów).

Kary za niezadeklarowanie swoich krypto inwestycji

Jeżeli jakikolwiek urzędnik publiczny nie ujawni danych lub celowo udzieli fałszywych informacji, grozi mu za to odpowiedzialność karna. Kary jakie można otrzymać za niezgłoszenie transakcji to od 500 000 do 2 mln rubli grzywny lub kara pozbawienia wolności do lat trzech. Wszystko to zostało zaproponowane przez rosyjskie ministerstwo finansów. Te nowe ruchy pojawiły się zaledwie kilka miesięcy po tym, jak kraj wprowadził nową ustawę regulującą kwestie związane z kryptowalutami. Ta nowa ustawa ma sprawić, że cyfrowe waluty uzyskają status prawny. Mimo to należy zauważyć, że rosyjskie prawo zakazuje wykorzystywania kryptowalut jako środka płatności. Celem ministerstwa jest stworzenie mechanizmów kontrolujących obieg wirtualnego pieniądza w kraju, a nie nakładanie kar, tak jak sugerują nowo przedłożone projekty ustaw. Rząd uważa, że obecna wersja projektu ustawy, jeśli zostanie przyjęta, spowoduje powstanie ogromnego czarnego rynku.

Komentarze

Ranking giełd