Ron Paul: Bitcoin powinien być legalny

Były kandydat na prezydenta i libertarianin Ron Paul uważa, że najlepszym sposobem radzenia sobie z Bitcoinem jest jego legalizacja. Były kongresmen Partii Libertariańskiej w Teksasie powiedział wczoraj podczas podcastu Stephan Livera, że jest zainteresowany kryptowalutami, ponieważ nie są stworzone przez rząd. Dodał jednak, że rząd "bardzo uważnie" się im przygląda. Status prawny Bitcoina w USA jest zależny od różnych praw stanowych. Zasady i przepisy dot. kryptowalut cały czas się zmieniają. Ron Paul chciałby jednak, aby Bitcoin był legalny.
"Myślałem, że ważne jest, abyśmy zrobili wszystko, co w naszej mocy, aby uczynić go legalny. Chciałem, żeby to było legalne od samego początku. Niech ludzie podejmą decyzję".
- powiedział.

Idealny system to wolność wyboru

W Stanach Zjednoczonych wiele stanów, takich jak np. Nowy Jork, stosuje surowe przepisy dotyczące kryptowalut. Większość z nich jednak, nadal nie ustanowiła konkretnych regulacji. Ron Paul argumentował, że cyfrowe aktywa nie powinny być nawet opodatkowane. Nie jest to jednak zaskakujące, biorąc pod uwagę, że jest on przeciwny podatkom w ogóle.
"Nawet nie wierzę w IRS. Więc właśnie dlatego wszedłem w politykę i dlatego pozostałem sceptykiem. Idealny system to wolność wyboru, wtedy ty i ja możemy zdecydować, co dokładnie powinniśmy wykorzystać jako nasz system monetarny"
- stwierdził, dodając, że posiadanie złota aż do 1975 roku było nielegalne i nie chce, aby tak samo stało się z Bitcoinem Póki co nie wygląda na to, żeby Bitcoin miał zostać zbanowany w USA. Jedno jest jednak pewne: regulatorzy intensywnie pracują nad stworzeniem odpowiednich przepisów.  

Komentarze

Ranking giełd