- Pojawiły się pogłoski, jakoby Bob Stebbins był brany pod uwagę jako kandydat na stanowisko przewodniczącego SEC.
- Człowiek ten pełnił w przeszłości rolę doradcy w tej instytucji i odpowiadał za wiele działań wymierzonych przeciwko branży kryptowalut.
- Dyrektorzy Ripple apelują, aby absolutnie wykluczyć go z wyścigu o przejęciu schedy po Gary'm Genslerze.
"To nie do pomyślenia" - CEO Ripple protestuje w kwestii nowego szefa SEC
Za Gary'm Genslerem nikt z branży blockchaina tęsknić nie będzie (może z wyjątkiem Prometheum, ale ta firma jest uznawana za swego rodzaju zdrajców na rynku kryptowalut). Lista działań tego urzędnika wymierzona przeciwko podmiotom z tego sektora jest naprawdę długa i nie ma co ukrywać, że obecny (jeszcze) szef SEC w ostatnich latach mocno napsuł im krwi działając na zlecenie administracji Joe Bidena. Teraz jednak wszyscy wyczekują ogłoszenia jego następcy, bowiem na 99% Gensler nie dotrwa na tym stanowisku do końca kadencji. Jeżeli sam nie poda się dymisji w okolicach stycznia, to przymusi go do tego Donald Trump. Przypomnę, że Republikanin oficjalnie zadeklarował jeszcze w trakcie swojej kampanii wyborczej, że pozbędzie się tego urzędnika od razu po zaprzysiężeniu na prezydenta USA. Okazuje się jednak, że osoba przejmująca stery w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nie musi oznaczać zakończenia napięć na linii regulator-branża krypto. Pojawiły się bowiem doniesienia, że wśród branych pod uwagę kandydatów jest również Bob Stebbins. Ten człowiek nie jest zdecydowanie postacią zbytnio różniącą się od Genslera w kwestii podejścia do egzekwowania przepisów wobec kryptowalutowych firm. Należy bowiem do "starej gwardii SEC", jak określił go kryptowalutowy badacz, znany na X pod pseudonimem "Anders". Znaczną niechęć do niego przejawiają dyrektorzy Ripple, którzy od lat znajdują się na sądowej ścieżce wojennej z SEC.Jeśli Trump naprawdę chce uczynić Stany Zjednoczone stolicą kryptowalut, Stebbins nie powinien wchodzić w grę- napisał dziś Brad Garlinghouse, czyli CEO Ripple, który stwierdził również:
To nie do pomyślenia jest, aby ktoś bezpośrednio zaangażowany w nieetyczną (prawdopodobnie nielegalną) próbę Billa Hinmana polegającą na wybieraniu zwycięzców i przegranych w kryptowalutach. Wybór Stebbinsa byłby równoznaczny z powrotem do początków ery regulacji poprzez egzekwowanie prawa.
Czym tak bardzo Robert Stebbins naraził się społeczności kryptowalut? Otóż podczas swojej kadencji jako główny doradca prawny w SEC odegrał kluczową rolę w sprawie wprowadzenia ponad 85 przepisów i nadzorowaniu ponad 2750 działań egzekucyjnych.In a group of strong candidates for SEC Chair, it's unconscionable to consider someone directly involved in Bill Hinman's unethical (likely illegal) push to pick winners and losers in crypto.
Choosing Stebbins would be akin to bringing us back to the start of the regulation by… — Brad Garlinghouse (@bgarlinghouse) November 19, 2024
Dosłownie podpisał ponad 80 działań egzekucyjnych związanych z kryptowalutami i wolał, aby ETH nie zostało uznane za papier wartościowy- wskazywał natomiast John Deaton, prawnik reprezentujący Ripple w sądzie:
Stebbins argumentował, że lepiej nie wyjaśniać sprawy i pozostawić ją niejasną, aby SEC miała maksymalną swobodę w późniejszym jej atakowaniu. To obrzydliwe i pokazuje, dlaczego potrzebujemy reformatora.Założyciel firmy analitycznej Messari - Ryan Selkis - zwrócił natomiast uwagę na fakt, że Stebbins to "maksymalny zwolennik prawa papierów wartościowych. Jeżeli otrzyma akceptację SEC na stanowisko przewodniczącego, zdecydowanie nie będzie to dobre dla branży kryptowalut".
I was feeling good yesterday, and now not so good.
A securities law maximalist might get the SEC nod and it’s no bueno for crypto. We can’t screw this one up again. cc: @DonaldJTrumpJr @RobertKennedyJr //t.co/kXxvizT6oT — Ryan Selkis (d/acc) 🇺🇸 (@twobitidiot) November 19, 2024
Komentarze