Długotrwałe zakotwiczenie Bitcoina poniżej 24 000 USD zapewniło mniejszym inwestorom wiele okazji do zwiększenia wielkości swoich pozycji. Wskazują na to dane on-chain. Obecnie prawie 1 milion adresów posiada ponad 1 BTC, z czego większość została zgromadzona między 2021 a 2023 rokiem.
Wzrost liczby krewetek BTC
Według danych on-chain dostarczonych przez
LookIntoBitcoin, na dzień 29 marca istniało 991 670 adresów Bitcoin posiadających ponad 1 BTC. Liczba ta rosła konsekwentnie od czasu powstania Bitcoina. Niemniej jednak zaczęła wzrastać szczególnie szybko po
upadku FTX w listopadzie.
W dniu 8 listopada było jeszcze 915 110 takich adresów, a miesiąc później (8 grudnia) już 961 756. Upadek FTX zepchnął cenę BTC do 15 500 USD po raz pierwszy od 2020 roku, dając inwestorom okazję na wejście w rynek w lepszym momencie.
Producenci portfeli sprzętowych kryptowalut
odnotowali rekordową sprzedaż w dniach po bankructwie FTX. To wskazywało na fakt, iż ludzie stracili zaufanie do scentralizowanych portfeli giełdowych. Może również wyjaśniać wzrost sald mniejszych adresów. Giełdy często łączą bowiem tysiące BTC użytkowników w jeden adres w tym samym czasie.
Ponadto, firma Glassnode zauważyła w tym czasie, że "krewetki" - adresy z <1 BTC - dodały rekordową liczbę 96,2 tys. BTC do swoich zbiorowych zasobów w ciągu miesiąca od upadku FTX.
//twitter.com/glassnode/status/1597043997041889281
Dystrybucja podaży Bitcoina
W dłuższym okresie czasu liczba portfeli posiadających >0,1 BTC (4 289 243) i >0,01 BTC (11 724 266) również stale rośnie. Tymczasem liczba adresów posiadających >10 BTC lub >100BTC pozostaje stosunkowo płaska od co najmniej 2018 roku. Portfele z >1000 BTC spadły o około 20% od 2021 roku.
Dane z CoinMarketCap pokazują, że tylko około 11% podaży Bitcoina jest w posiadaniu podmiotów posiadających więcej niż 0,1% wszystkich udziałów. Jest to dość mała koncentracja bogactwa w porównaniu z niektórymi altcoinami, takimi jak Ethereum czy Cardano. Ich wskaźniki wynoszą odpowiednio 39% i 33%.
W 2021 roku analityk CoinMetrics Nate Madrey zasugerował, że bardziej równomierna dystrybucja Bitcoina wynika z jego mechanizmu konsensusu Proof of Work, który motywuje górników do sprzedawania nowo wyemitowanych monet na rynku, a nie hodlowania ich.
Komentarze