Czym jest kryptowalutowy pył i dust attack?

Kryptowalutowy pył to niewielka ilość cyfrowych aktywów, która jest niższa od limitu potrzebnego do przeprowadzenia transakcji. Ilość pyłu jest zazwyczaj tak mała, że większość traderów nie zwraca na nią uwagi. Jednak ignorowanie krypto pyłu może prowadzić do jego nieumyślnego transferu. To z kolei może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa. Właśnie dlatego ważne jest zrozumienie, w jaki sposób generowany jest kryptowalutowy pył, co można zrobić, aby się go pozbyć oraz poznać związane z nim ryzyko. Właśnie te kwestie omówimy w dzisiejszym artykule. Tak więc, zaczynamy!

Skąd się bierze kryptowalutowy pył?

Za każdym razem, gdy przeprowadzasz krypto transakcje, jest ona rejestrowana w blockchainie i zatwierdzana przez sieć. Sposób, w jaki transakcja jest zatwierdzana, zależy od protokołu, a główne z nich to proof of work i proof of stake. Kryptowalutowy pył jest tworzony po wystąpieniu transakcji, podczas której na adresie z którego została wysłana zostaje śladowa ilość kryptowaluty. To niewydane wyjście transakcji (UTXO) nazywane jest pyłem kryptowalutowym. Zasób ten jest w zasadzie zatrzymany, ponieważ jest zbyt mały, aby pokryć opłaty transakcyjne lub znajduje się poniżej minimalnego limitu wypłaty z giełdy. Z kolei minimalna wartość, przy której aktywo jest zdatne do użytku, nazywana jest "limitem pyłu". Przykładowo, minimalna wypłata z Binance wynosi 0,0005 BTC. Każda kwota poniżej 0,0005 BTC byłaby więc kryptowalutowym pyłem. Nie oznacza to jednak, że pył ten jest stracony - jest on po prostu bezużyteczny, chyba że w końcu osiągnie limit pyłu.

Jak pozbyć się kryptowalutowego pyłu?

Istnieje kilka metod pozbywania się kryptowalutowego pyłu. Zależą one od portfela lub giełdy kryptowalut, w której jest on przechowywany. Najczęściej, aby pozbyć się resztek, na portfel trzeba przesłać większą ilość kryptowalut. Niektóre portfele i giełdy zapewniają jednak specjalne rozwiązania, które pozwalają użytkownikom skonsolidować pył z kilku adresów w jedno miejsce. Czasami możesz przekonwertować cały swój pył na inną monetę (najczęściej natywną monetę platformy). Jeśli twoja giełda lub portfel nie oferuje takiej możliwości, istnieje też inny sposób na pozbycie się pyłu. Wystarczy, że wyślesz na adres taką ilość kryptowaluty, aby łączna kwota spełniała limit pyłu.

Jakie zagrożenia dla prywatności niesie pozbywanie się kryptowalutowego pyłu i jak ich unikać?

Prywatność transakcji finansowych jest ważna dla wszystkich inwestorów, w tym dla inwestorów kryptowalutowych. Obawy związane z prywatnością doprowadziły do powstania wielu projektów skoncentrowanych na ochronie prywatności, takich jak np. Monero (XMR) lub Zcash (ZEC). Jednak niezależnie od funkcji prywatności w danym projekcie, żadna kryptowaluta nie jest całkowicie prywatna, jeśli inwestor nie przestrzega odpowiednich zasad. Jedną z najlepszych praktyk jest używanie innego adresu dla każdej nowej transakcji. Zaleca się, aby generować nowy adres za każdym razem, gdy przyjmowana jest płatność w Bitcoinie. Po wydaniu tego BTC, adres nie powinien być już nigdy więcej używany. Dlaczego? Ponieważ większość kryptowalut używa publicznego blockchaina, który jest transparentny. Oznacza to, że każdy może podejrzeć przebieg transakcji. Chociaż z transakcjami nie są powiązane żadne prywatne informacje, każda konsolidacja pyłu pod jednym adresem ujawnia powiązanie między adresami zaangażowanymi w transakcję. Wszystkie transakcje związane z tymi adresami mogą być analizowane przez oszustów. Dzięki temu mogą oni uzyskać dodatkowe informacje na temat właściciela. Istnieją sposoby, dzięki którym krypto inwestorzy mogą chronić swoją prywatność. Najlepszą praktyką jest zastanowienie się nad ochroną prywatności w przypadku adresów używanych w przestrzeni publicznej. Przyjmowanie publicznych darowizn lub pełna przejrzystość w przyjmowaniu płatności wiąże się z ryzykiem połączenia publicznego adresu z jakimikolwiek adresami, na które przekazywane są kryptowaluty. Inwestorzy mogą również używać innego adresu e-mail dla każdego portfela. Nawet jeśli napastnik powiąże grupę adresów w ramach tego samego portfela, można utrudnić mu wykonywanie dalszych czynności, jeśli środki są przekazywane do portfela przy użyciu innego adresu e-mail. Należy również pamiętać, że w przypadku niektórych projektów adresy IP mogą być uwzględnione w przekaźnikach transakcji. Korzystanie z narzędzia do ukrywania adresu IP, np. Tor lub VPN, również może ograniczyć ryzyko.

Co to jest dust atak?

Jeśli kiedykolwiek niespodziewanie otrzymasz kryptowaluty, zawsze powinieneś zbadać sprawę, zanim je wydasz. W przypadku kryptowalut, możesz stać się celem tzw. ataku dust. Polega on na tym, że napastnik wysyła pył na losowy adres lub wiele adresów. Ponieważ przesłane środki nie są praktycznie nic warte, większość traderów nie zwraca na nie uwagi i może nieumyślnie włączyć je do transakcji. W miarę dokonywania transakcji, napastnik śledzi je i monitoruje adresy. Informacje, które zbiera, mogą spowodować utratę anonimowości właściciela adresu lub powiązania grupy adresów z jednym portfelem. Dust attack nie jest ograniczony do oszustów. Jest to strategia, która jest również wykorzystywana przez organy ścigania, próbujące zidentyfikować działalność przestępczą.

Jak działa dust attack?

Wyobraź sobie, że używasz kryptowaluty, aby coś kupić. Płatność z Twojego adresu na adres sprzedawcy można zobaczyć na blockchainie. Jeśli atakujący wyśle pył na inny z Twoich adresów, a Ty skonsolidujesz ten pył z pierwszym adresem, atakujący może powiązać zakup z pierwszym adresem. Jeśli uda mu się powiązać kilka adresów z właścicielem, może on potencjalnie ujawnić jego prywatne informacje. Gdy te informacje znajdą się w rękach oszusta, może on próbować wykorzystać je przeciwko Tobie na różne sposoby. Na przykład:
  • Historia zakupów ofiary może być wykorzystana do szantażu lub wymuszenia. Na przykład, jeżeli zakupiony produkt jest sprzeczny z kodeksem etycznym obowiązującym w miejscu pracy ofiary, atakujący może zagrozić ujawnieniem tych informacji, jeżeli właściciel adresu nie zapłaci okupu. Podobna groźba może dotyczyć rodziny ofiary, jeżeli zakupy były prywatną sprawą.
  • Jeżeli atakującemu uda się pozbawić anonimowości zarówno daną osobę, jak i sprzedawcę, może podjąć próbę ataku phishingowego. Ataki phishingowe polegają na oszukiwaniu odbiorcy za pomocą materiałów (takich jak e-mail), które wyglądają, jakby pochodziły od oficjalnej firmy. Ponieważ napastnik wie o dokonanych zakupach, może przygotować materiały, które są bardziej wiarygodne. W rezultacie ofiara może chętnie kliknąć link lub podać swoje dane osobowe. To z kolei naraża ją na niebezpieczeństwo.
  • Napastnik może podjąć próbę fizycznego ataku. Jeżeli napastnik za pomocą dust ataku pozna twój faktyczny stan konta, może próbować przejąć twoje środki w realnym świecie. Na łamach naszego portalu wielokrotnie informowaliśmy o takich przypadkach. Przykładowo, w Indiach doszło do porwania dziecka znanego krypto biznesmena. Napastnicy zażądali okupu właśnie w kryptowalucie.

Podsumowanie

Jak widać w świecie kryptowalut trzeba być ostrożnym zawsze. Darmowe kryptowaluty na twoim portfelu wcale nie muszą oznaczać, że dostałeś darmowe pieniądze. Może okazać się, że hakerzy przesłali kryptowalutowy pył, aby przeprowadzić dust attack. Pamiętaj więc, aby zawsze sprawdzać ostatnie transakcje i zachować szczególną ostrożność!

Komentarze

Ranking giełd