Arbitraż kryptowalut. Czym jest i jak na nim zarabiać?

Rynek kryptowalut w odróżnieniu od tradycyjnych giełd finansowych jest zdecentralizowany. Oznacza to, że bitcoin (BTC) i każdy inny token notowany jest niezależnie na różnych platformach, przez co pojawiać mogą się różnice cenowe. Traderzy szukają tych różnic, aby na nich zarabiać. Z tego artykułu dowiesz się jak działa arbitraż kryptowalut, jak do niego dochodzi, jak można samodzielnie go wykorzystać oraz kiedy zarabianie na różnicach kursowych może się opłacać.

Co to arbitraż kryptowalut?

Arbitraż to jednoczesne kupno i sprzedaż tego samego lub podobnego aktywa na różnych rynkach w celu osiągnięcia zysku z niewielkich różnic w jego cenach. Wykorzystuje on krótkotrwałe wahania kursowe identycznych instrumentów finansowych na różnych rynkach lub w różnych formach. Arbitraż to zjawisko, które istnieje w wyniku nieefektywności rynku i wykorzystuje te nieefektywności. Jak się jednak okazuje, służy również do ich rozwiązywania. Gdy dużo osób (i instytucji) zaczyna bowiem stosować arbitraż, wtedy dochodzi do samoregulacji oraz wyrównania cen. Arbitraż jest praktyką stosowaną od dziesięcioleci na wielu różnych rynkach, w tym na rynkach walutowych. Na zdecentralizowanym i niezwykle płynnym rynku kryptowalut jest to szczególnie atrakcyjna forma generowania dochodów, gdyż różnice w cenach mogą wynosić nawet kilka procent, co przy dużej puli kapitału pozwala generować bardzo łatwy zysk. Wystarczy, że spojrzymy na historyczne notowania bitcoina na kilku najpopularniejszych giełdach oraz w stosunku do różnych walut. 12 stycznia 2023 r. jeden BTC na giełdzie Binance względem lity tureckiej wyceniany był na 18 366,58 dol. Ten sam bitcoin na giełdzie Bithumb względem koreańskiego wona kosztował już 18 251,57 dol., na Coinbase 18,084,66 dol., a na Krakenie $18 076,47 dol.

Różnica w cenie pojedynczego BTC na różnych giełdach. Źródło: Coinmarketcap.com

Różnica między ceną na Binance oraz na Krakenie wynosi 260,11 dol., czyli 1,58%. O ile dla przeciętnego inwestora nie ma ona żadnego znaczenia, to wyobraź sobie, że posiadasz na przykład jeden milion dolarów: w takim przypadku Twój zysk na arbitrażu kryptowalut wyniósłby 15,8 tys. dolarów! A teraz wyobraź sobie, że jesteś dużym funduszem hedgingowym albo inwestorem instytucjonalnym, który obraca dziesiątkami, a nawet setkami milionów dolarów. Robi wrażenie, prawda? Arbitrażu można dokonywać również na samych różnicach kursowych pomiędzy poszczególnymi walutami: na przykład na parach BTC/USD, BTC/EUR, BTC/PLN i tak dalej. Co istotne, arbitraż kryptowalut jest w pełni legalny.

Arbitraż kryptowalut. Jak do niego dochodzi?

Dla wyjaśnienia jak realizowany jest arbitraż kryptowalut posłużmy się kolejnym przykładem. Załóżmy, że cena bitcoina na giełdzie Bitstamp wynosi 20 000 dol., natomiast na giełdzie Coinbase jest to 20 200 dol. Trader, który zauważy tę różnicę może dokonać zakupu BTC na Bitstamp i sprzedać go na Coinbase, aby zarobić 200 dolarów. Oczywiście należy pamiętać jeszcze o prowizjach transakcyjnych na poszczególnych giełdach oraz opłatach za zdeponowanie i wypłatę środków. Dlaczego jednak ceny na giełdach w ogóle się różnią i arbitraż kryptowalut jest możliwy? Pierwszą rzeczą, na którą musisz zwrócić uwagę, jest wycena aktywów na scentralizowanych giełdach (CEX). Zależy ona od najbardziej aktualnego zlecenia bid-ask (bid propozycja ceny kupna, ask propozycja ceny sprzedaży) w księdze zamówień giełdy. Innymi słowy, najnowsza cena, po której inwestor kupuje lub sprzedaje aktywa cyfrowe na giełdzie, jest uważana za cenę w czasie rzeczywistym tego aktywa. Na przykład, jeśli zlecenie kupna bitcoina za 20 000 dol. jest ostatnio dopasowanym zleceniem na giełdzie (po stronie kupna i sprzedaży), cena ta staje się najnowszą ceną bitcoina na platformie. Następne dopasowane zlecenie po tym będzie również określać nową cenę cyfrowego aktywa. Popyt na każdej giełdzie może różnić się od siebie, a różnice kursowe poszerzać: szczególnie w okresach załamania rynku lub większej zmienności wywołanej ważnymi wydarzeniami.

Więcej na temat zleceń bid-ask oraz tego jak formują się ceny aktywów, znajdziesz w II części naszego cyklu Jak czytać cenę - Order Book i podstawy struktury rynku.


Warto pamiętać, że arbitraż dokonywany jest głównie przez komputery: wyspecjalizowane systemy śledzą ceny kryptowalut na wszystkich największych giełdach 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu, składając zlecenia kupna i sprzedaży, aby wykorzystać każde, nawet najmniejsze rozchwianie cenowe.

5 głównych rodzajów arbitrażu kryptowalutowego

Istnieje kilka sposobów, w jaki arbitrażyści mogą czerpać zyski z nieefektywności rynków cyfrowych aktywów. Arbitraż kryptowalutowy dzielimy na pięć podstawowych form:

Arbitraż pomiędzy giełdami

Jest to podstawowa forma handlu arbitrażowego, w którym inwestor próbuje wygenerować zysk, kupując kryptowalutę na jednej giełdzie i sprzedając ją na innej giełdzie. Tak jak w opisywanym powyżej przykładzie: dokonujesz zakupu na przykład na Coinbase za 30 tys. dol., a sprzedajesz na Binance za 30,300 dol.

Arbitraż geograficzny

Jest to kolejna forma handlu arbitrażowego pomiędzy giełdami. Różnica polega jednak na tym, że giełdy znajdują się w różnych regionach. Na przykład, możesz skapitalizować różnicę w popycie i podaży na bitcoina w Ameryce i Korei Południowej. Jest to bardzo często spotykana praktyka. W wielu okresach cena BTC w krajach azjatyckich – w tym głównie w Korei – potrafi być wyższa niż w innych regionach świata. Inwestorzy nazywają to zjawisko „Kimchi Premium” (Premią Kimchi). Premia to giełdowe określenie zysku, Kimchi odnosi się natomiast do popularnej w Korei kiszonki ze sfermentowanych warzyw. W okresach większej zmienności kryptowalut potrafi ona sięgać nawet kilkunastu procent, handel na giełdach koreańskich dla traderów spoza kraju jest jednak mocno ograniczony. Korea Południowa już dawno wprowadziła bowiem blokady, które uniemożliwiają powszechny arbitraż.

Arbitraż trójstronny

Jest to proces przenoszenia środków pomiędzy trzema lub więcej aktywami cyfrowymi na jednej giełdzie w celu kapitalizacji rozbieżności cen jednej lub dwóch kryptowalut. Na przykład trader może stworzyć pętlę handlową, która zaczyna się od bitcoina i kończy na bitcoinie, po drodze zarabiając na różnicach kursowych. Wyobraź sobie, że najpierw wymieniasz bitcoina na litecoina, następnie litecoina na ethera, a na końcu ethera ponownie na bitcoina. W tej sekwencji przenosiłeś środki na kolejnych parach: BTC/LTC -> LTC/ETH -> ETH/BTC. Jeżeli po drodze wystąpiły korzystne dla Ciebie rozbieżności kursowe, wtedy na koniec otrzymasz więcej BTC niż miałeś na początku.

Wymiana BTC na LTC, LTC na ETH i ETH na BTC. Ostatecznie trader „skończył” z większą ilością tokenów niż posiadał na początku. Źródło: Shrimpy.io

Strategie tego typu od lat z powodzeniem stosowane są na rynku tradycyjnych walut, tam jednak zmienność i rozbieżności są zdecydowanie mniejsze, a co za tym idzie, potencjalny zysk również jest mniejszy.

Zdecentralizowany arbitraż kryptowalut

Ta forma arbitrażu jest powszechna na zdecentralizowanych giełdach (DEX) gdzie ceny kryptowalut są ustalane za pomocą zautomatyzowanych i zdecentralizowanych inteligentnych kontraktów (z ang. smart contract). Jeśli ceny par handlowych kryptowalut różnią się znacznie od ich cen spot na giełdach scentralizowanych, traderzy arbitrażowi muszą wykonać transakcje krzyżowe z udziałem zdecentralizowanej i scentralizowanej giełdy.

Arbitraż statystyczny

Ostatnia forma arbitrażu kryptowalut, która łączy matematykę, ekonometrię oraz statystykę w celu realizacji transakcji arbitrażowych. Inwestorzy, którzy korzystają z tej metody, często polegają na modelach matematycznych i botach handlowych w celu realizacji transakcji arbitrażowych o wysokiej częstotliwości i maksymalizacji zysku. Boty wykonują dużą ilość transakcji w krótkim czasie (liczonym w milisekundach) w oparciu o predefiniowane strategie handlowe.

Zarabianie na różnicach kursowych, czyli jak możesz wykorzystać arbitraż kryptowalut?

Nie jest tajemnicą, że zarabianie na różnicach kursowych i arbitraż na rynku kryptowalut są zarezerwowane głównie do posiadaczy dużego kapitału oraz zautomatyzowanych strategii. Inwestorzy indywidualni mogą jednak również spróbować swoich sił na tym polu! Platformy typu "ustaw to i zapomnij" mogą zaoferować możliwość dodatkowego, pasywnego dochodu inwestorom, którzy szukają rozwiązań handlowych o niskim ryzyku. Do najpopularniejszych platform arbitrażowych należą: - Arbismart, - Pionex, - Cryptohopper. Poniżej krótki materiał prezentujący jak działa ten ostatni:

Czy arbitraż kryptowalutowy ma słabe strony?

Arbitraż na giełdzie kryptowalut, oprócz możliwości automatyzacji oraz generowania pasywnego dochodu, wydaje się bezpieczniejszy niż inne strategie handlowe. W momencie, gdy daytrader musi codziennie walczyć z rynkiem i przewidywać, czy cena wzrośnie, czy też spadnie, inwestor arbitrażowy liczy jedynie na to, że pojawią się różnice kursowe. Ryzyko związane z handlem arbitrażowym kryptowalutami jest nieco niższe niż w przypadku innych strategii handlowych, ponieważ generalnie nie wymaga on analizy wybiegającej w przyszłość. Arbitrażyści wykonują transakcje, które trwają maksymalnie kilka minut, więc ekspozycja na ryzyko handlowe jest znacznie zmniejszona. Arbitraż walutowy ma jednak również swoje wady. Z resztą, która strategia ich nie posiada? Niskie ryzyko związane z możliwością arbitrażu ma wpływ na ogólną rentowność. Tam, gdzie można mniej stracić, można też mniej zyskać. Dlatego też arbitrażyści kryptowalut muszą wykonywać duże ilości dużych transakcji, aby na nich zarabiać. Co więcej, arbitraż kryptowalut nie jest całkowicie darmowy. Główne wady arbitrażu związane są z trzema niezależnymi kategoriami:
  • Opłaty - handel arbitrażowy na dwóch giełdach może wiązać się z opłatami za wypłatę, depozyt i realizację transakcji. Kumulacja prowizji może pochłonąć większość lub nawet cały zysk.
  • Czas – arbitraż na rynku kryptowalut jest zajęciem niezwykle „wrażliwym czasowo”. Ponieważ coraz więcej podmiotów stosuje strategie arbitrażowe, rozbieżności cenowe mają tendencję do zanikania (tak jak wspomniano na początku arbitraż reguluje nieefektywność rynku). Jeżeli nie będziesz pierwszym, który zauważy dysproporcję, prawdopodobnie nie zdążysz na niej zarobić.
  • Bezpieczeństwo - inwestorzy arbitrażowi muszą zdeponować środki na wielu platformach giełdowych, przez co są narażeni na zagrożenia związane z włamaniami na giełdy i atakami hakerów.

Arbitraż na rynku kryptowalut – Podsumowanie

Z powyższego artykułu dowiedziałeś się czym jest arbitraż kryptowalut, jak się go realizuje, jakie formy może przybierać oraz jakie posiada mocne oraz słabe strony. Każdy może spróbować swoich sił w arbitrażu. Pamiętaj jednak, że w przypadku tej strategii „kto pierwszy ten lepszy”, a walka z dużymi funduszami o wielomilionowych portfelach i automatach realizujących setki transakcji w ułamkach sekund wydaje się co najmniej nierówna już na samym starcie.

Komentarze

Ranking giełd