Peter Thiel, były dyrektor generalny PayPal, uważa, pierwotna wizja bitcoina jako cypherpunkowego, anarchistycznego narzędzia wolności nie została spełniona. Wszedł też na temat kursu tej kryptowaluty.
- Peter Thiel uważa, że kurs bitcoina już za mocno nie wzrośnie.
- Dodał, że idea bitcoina jako waluty wolności nie została spełniona.
Peter Thiel ma wątpliwości, czy zarobicie na bitcoinie
W czasie wywiadu dla
CNBC Thiel, były CEO
PayPal i założyciel
Founders Fund, wyraził swoje wątpliwości co do tego,
czy na BTC uda się jeszcze komuś dużo zarobić.
Mamy ETF-y i nie wiem, kto jeszcze kupuje
– powiedział.
Prawdopodobnie [kurs] nadal może trochę wzrosnąć, ale będzie to niestabilna i wyboista jazda
- dodał.
Przyznał, że w 2021 r. był "niedoinwestowany" w
bitcoina. Jednocześnie jednak jego
Founders Fund może się pochwalić piękną historią związaną z kryptowalutą. Kupiło bowiem pierwsze
BTC w 2014 r. i
zarobiło na tym do 2022 r. ok. 1,8 miliarda USD.
Następnie wróciło na rynek w 2023 r. kupując coiny za ok. 100 milionów USD.
Bitcoin to nie cypherpunk!
Thiel dodał też, że
bitcoin nie okazał się tak cypherpunkowy, jaki miał być.
Mniej przekonany jestem do kwestii ideologicznej wizji Bitcoina
- powiedział. Przypomniał o cypherpunkowych korzeniach projektu. Dziś jednak
bitcoin jest częścią mainstreamu.
Właśnie to wydało mi się wspaniałe
– wspominał początki projektu.
Jego zdaniem bitcoin „
tak naprawdę nie działa w ten sposób”, w jaki miał.
Kiedy ludzie w FBI mówią mi, że woleliby, aby przestępcy używali bitcoina niż banknotów 100-dolarowych, sugeruje to, że może nie do końca działa to tak, jak powinno
- wyjaśnił.
I faktycznie, sieć Bitcoin to
publiczny, zdecentralizowany rejestr. Dzięki temu transakcje da się śledzić. Służby, które są uzbrojone w narzędzia do kryminalistyki
blockchaina, mogą zidentyfikować osoby płacące i odbierające
bitcoiny. Dla uczciwych użytkowników to nic strasznego. Dla przestępców to zagrożenie.
//twitter.com/Swan/status/1806797074093981855
Pierwsza teza Thiela, sugerująca, że na bitcoinie nie uda się już dużo zarobić, zaskakuje.
Powstanie ETF-ów
sprawi, że na rynku pojawi się więcej kapitału, a więc cena w czasie hossy będzie rosła co najmniej równie mocno co kiedyś.
Komentarze