W dniu 13 września, podczas sesji plenarnej w Strasburgu, Parlament Europejski zdecydowaną większością głosów przyjął ósmą wersję dyrektywy w sprawie współpracy administracyjnej (DAC8).
Powyższa dyrektywa dotyczy sprawozdawczości podatkowej w kontekście kryptowalut. Z 535 głosami za, 57 przeciw i 60 wstrzymujących się, DAC8 pokonała ostatnią barierę legislacyjną.
//twitter.com/EuCInitiative/status/1701870214667751599?s=20
Cele i zakres dyrektywy
Zgodnie z dokumentami UE, głównym celem DAC8 jest umożliwienie organom podatkowym śledzenia i oceny wszystkich transakcji kryptowalutowych realizowanych przez organizacje lub osoby indywidualne w państwach członkowskich. Dyrektywa ta ma wejść w życie 1 stycznia 2026 r., dając państwom członkowskim czas do 31 grudnia 2025 r. na jej wdrożenie. Między innymi ma ona na celu uszczelnienie luk podatkowych, z którymi mierzą się obecnie krajowe administracje skarbowe.
DAC8 została zatwierdzona po wprowadzeniu przepisów dotyczących rynków aktywów kryptograficznych (MiCA). Jest to ósma iteracja tego programu, a każda poprzednia wersja dyrektywy skupiała się na różnych aspektach nadzoru finansowego. W obecnej formie, DAC8 jest zgodna z ramami sprawozdawczości dotyczącej aktywów kryptowalutowych (CARF) oraz z przepisami określonymi w MiCA.
Krytyka i ostrzeżenia
Nie brakuje krytyków dyrektywy, którzy argumentują, że DAC8 jest zbyt podobna do CARF i ogranicza zdolności nadzorcze poszczególnych państw członkowskich. Przykładowo - Max Bernt, dyrektor ds. prawnych w Blockpit, wyraził obawy dotyczące możliwego "powielania raportowania" i skomplikowania obowiązków sprawozdawczych dla dostawców usług kryptowalutowych.
Potencjalny wpływ na rynek
Komisja Europejska szacuje, że wprowadzenie DAC8 może generować dodatkowe dochody podatkowe w wysokości od 1 do 2,4 miliarda euro rocznie. Dyrektywa ta ma zastosowanie do różnych rodzajów cyfrowych aktywów, w tym tokenów inwestycyjnych i płatniczych, a także walut cyfrowych banków centralnych.
Przyjęcie DAC8 przez Parlament Europejski stanowi znaczący krok w kierunku regulacji kryptowalut w Unii Europejskiej. Mimo pewnych kontrowersji i obaw, dyrektywa ta ma potencjał znacząco wpłynąć na sposób, w jaki transakcje kryptowalutowe są monitorowane i opodatkowywane w państwach członkowskich. Czy to koniec anonimowości w finansach? Pewnie jeszcze nie, jednak z pewnością można stwierdzić, że zmierzamy w tym właśnie kierunku.
Komentarze