Na całym świecie z bitcoina (BTC) korzysta już niemal 500 milionów ludzi, realizujących setki tysięcy transakcji każdego dnia. I chociaż najstarsza kryptowaluta przeżywa obecnie renesans swej popularności, to jej masową akceptację w kwestii globalnych płatności na całym świecie ciągle blokuje jedna istotna kwestia: skalowalność.
Jak pokazuje najnowszy raport analityków giełdy kryptowalut Binance, istnieje jednak coraz więcej rozwiązań, które w przyszłości mają rozwiązać ten problem.
Płacenie BTC stało się w przeciągu 2 lat sześciokrotnie droższe
Bitcoin z całą pewnością nie ma sobie równych przy bardzo dużych transferach międzynarodowych, pozwalając wykonać je zdecydowanie szybciej i przy marginalnych kosztach, w porównaniu do tradycyjnego systemu bankowego.
Gdy w grę wchodzą jednak niewielkie, codzienne płatności, sytuacja wygląda już zgoła inaczej. Jeszcze w 2022 roku przeciętna wartość transakcji w sieci BTC wynosiła 1,5 USD, rosnąc do 4,2 USD w 2023 i osiągając średnią wartość 9,5 USD w pierwszej połowie 2024 roku.
Przy takich kosztach transakcyjnych - wynikających z obciążenia sieci i wysokiej ceny samego bitcoina - ponownie staje się on nieatrakcyjny jako alternatywa dla dolara czy złotówki podczas codziennych zakupów.
Słowem klucz jest tutaj wspomniana we wstępie "skalowalność", czyli ograniczenie przepustowości i liczby transakcji, które bitcoin jest w stanie przetworzyć w danym czasie.
Chociaż pojawiają się rozwiązania mające zwalczać problem, to nowe funkcje bitcoina, takie jak Ordinals lub Runes, mocno obciążają sieć.
Bitcoin potrzebuje rozwiązań L2
Sposobem na poradzenie sobie z problemem skalowalności, co widać doskonale na przykładzie konkurencyjnej sieci Ethereum, jest wprowadzenie rozwiązań L2 (Layer 2), czyli dodatkowej, drugiej warstwy wspomagającej działanie głównego blockchaina.
Chociaż BTC już z takowych korzysta, to stanowią one jak na razie krople w morzu potrzeb. Jak podaje Binance Research, są one warte około 2 miliardy USD, stanowiąc zaledwie 0,13% całej sieci.
Znaczenie rozwiązań Bitcoin L2 będzie cały czas rosło. Jak już podkreślaliśmy, opłaty transakcyjne w sieci BTC są znacznie wyższe niż w ciągu ostatnich kilku lat, podczas gdy jego mempool jest coraz bardziej obciążony
– komentuje zespół analityków Binance.
Obiecującym kierunkiem mogą być również "ZkEVM rollups", które cieszą się sporą popularnością w sieci Ethereum. Pozwalają na szybsze i tańsze przetwarzanie transakcji, wykonując obliczenia poza łańcuchem.
Bitcoinowa wersja o nazwie BitVM została zaprezentowana pod koniec grudnia 2023 i cały czas znajduje się w powijakach. Zdaniem Binance Research, warto jednak obserwować jej rozwój jako jednego z głównych – obok sieci L2 – sposobów rozwiązania problemów skalowalności bitcoina.
W zeszłym roku na bitcoine dokonano 152 milionów transakcji. Jeśli chcemy, aby co najmniej 2% światowej populacji, tj. 160 milionów ludzi, dokonało 10 transakcji BTC rocznie, otrzymujemy 1,6 miliarda transakcji
– podsumowuje Binance Research, pokazując, że przy obecnej wydajności BTC, jest to niemożliwe.
Komentarze