OpenSea działa nielegalnie? Platforma wywołuje kontrowersje wstrzymaniem pewnej kolekcji

OpenSea zablokowało obrót NFT opartymi na stake'owanym etherze (stETH). Twórca Ether.Fi wyraził w tej sprawie stanowczy sprzeciw.
OpenSea, to obecnie najpopularniejsza cyfrowa platforma handlowa pod względem liczby traderów. Jej kontrowersyjna decyzja z pewnością wpłynie na rynek kryptowalut.

ETHER.FI znika z planszy OpenSea

Powstanie tokenu ether.fan w krótkim czasie wzbudziło zainteresowanie wśród traderów. Sam twórca projektu zaznacza, że wraz z zespołem uruchomił kolekcję NFT zabezpieczoną stake'owanym ETH. 
Było to wydarzenie, które w krótkim czasie odniosło sukces. Wyemitowaliśmy wszystkie 3000 NFT w ciągu jednego dnia, z ponad 6200 stake'owanymi etherami
- napisał CEO projektu, Mike Silagadze, w otwartym liście opublikowanym na Medium. Mimo, że token w krótkim czasie trafił na OpenSea, a użytkownicy zaczęli go kupować, to w jednym momencie wszystkie oferty zniknęły z najpopularniejszej platformy. 
Nowe oferty zostały najwyraźniej zablokowane. Nie otrzymaliśmy żadnego zawiadomienia czy ostrzeżenia o tej sytuacji. Nikt z osób, z którymi rozmawialiśmy w OpenSea, nie skontaktował się z nami celem wyjaśnienia problemu. Kolekcja została po prostu wyłączona
- skarży się Silagadze. //twitter.com/ether_fi/status/1681396389572476929?s=20

Oficjalny komunikat OpenSea

OpenSea finalnie udzieliło odpowiedzi na pytania użytkowników i twórcy projektu stwierdzając, że:
Nie zezwala na kolekcje NFT, które prowadzą jakiekolwiek działalności finansowe wymagające rejestracji lub licencji
Silagadze w odpowiedzi na taki zarzut skomentował sytuację, nazywając OpenSea nielegalnym kasynem, które prowadzi szereg gier w postaci bezwartościowych NFT jak np. kolekcje Bored Ape Yacht Club (BAYC). Jednocześnie w jego opinii platforma unicestwia projekty i kolekcje, które posiadają sensowną użyteczność. 

Czym jest Ether.FI?

Osoby, które korzystają z Ether.Fi, otrzymują reprezentację NFT każdego wygenerowanego walidatora. Powyższe NFT umożliwiają przechowywanie metadanych, które firma ma nadzieję, że deweloperzy wykorzystają do dalszego rozwijania infrastruktury. Już w lutym spółka stojąca za projektem zebrała 5,3 miliona dolarów od użytkowników na jego stworzenie. Dodatkowo Silagadze pojawił się w CNBC w zeszłym tygodniu, aby lepiej wyjaśnić działanie Ether.Fi i opisać, co jego zdaniem wyróżnia jego firmę na tle konkurencji.
Ether.Fi jest jedynym protokołem zabezpieczającym, który mógłbym opisać jako prawdziwie nieposiadający depozytu. Innymi słowy, jesteśmy jedynym protokołem, gdzie osoby zabezpieczające mają kontrolę nad własnymi kluczami
Niestety to nie przekonało OpenSea, a projekt NFT nadal jest zablokowany. Nie zmienia to faktu, że Silagadze ma trochę racji twierdząc, że platforma dopuściła do rynku kolekcje, które fizycznie nie przedstawiały żadnej wartości. Jednocześnie całe zdarzenie w obliczu presji regulacyjnej USA budzi pewien niepokój. Czy uzasadniony? Przekonamy się niebawem. Konkurencja widząc zachowania platformy z pewnością to wykorzysta. 

Komentarze

Ranking giełd