Okradł BNB na 600 mln dolarów. Przez jeden błąd stracił sporą część łupu

W ciągu ostatniej doby na rynku kryptowalut doszło do największej likwidacji, jaką widziano od czasu upadku giełdy FTX. Inwestorzy, którzy korzystali z dźwigni finansowej, mogli wiele stracić.
Czystka na rynku nie ominęła hakera, który w październiku 2022 r. włamał się do mostu kryptograficznego znanego, jako BSC Token Hub.

Haker stracił sporą część łupu

Zeszłoroczne włamanie, o którym mowa miało wartość blisko 600 mln dol. w tokenach BNB w momencie ich kradzieży. Wówczas to kryptograficzny most krzyżowy BNB Chain został zawieszony z powodu exploita.  Według informacji pochodzącej od firmy PeckShield zajmującej się bezpieczeństwem w branży blockchain, 18 sierpnia br. portfel związany z włamaniem został zlikwidowany na zdecentralizowanej platformie pożyczek kryptograficznych Venus Protocol. [embed]//twitter.com/PeckShieldAlert/status/1692401690526556516[/embed] Haker, który wyprowadził środki, najwyraźniej wykorzystał część BNB, jako zabezpieczenie pożyczki w USDT w wysokości 52 mln dol. na protokole. 

Widoczne spadki na rynku kryptowalut

Pozostała część skradzionych aktywów również została dotknięta. Kurs BNB spadł bowiem z okolic 230 dol. poniżej 220 dol. w ciągu doby. Zgodnie z danymi on-chain po spadku cenowym trzy inne pozycje powiązane z portfelem atakującego także zostały automatycznie zlikwidowane. W chwili pisania tego tekstu kurs BNB porusza się ponad poziomem 218 dol. za monetę.  18 sierpnia br. cały rynek wirtualnych walut ucierpiał. Jego całkowita kapitalizacja spadła do okolic nieco powyżej 1 bln dol. Zgodnie z danymi pochodzącymi od Coinglass, przeważyła likwidacja długich pozycji.

Likwidacja pozycji na rynku kryptowalut. Źródło: coinglass.com

W trakcie, gdy wielu handlowców poniosło straty, niektórzy inwestorzy byli w stanie zminimalizować szkody. Przykładem jest pewien użytkownik ethera (ETH), który kilka dni przed mocnym spadkiem sprzedał ETH o ówczesnej wartości 41 mln dol. Tym samym uniknął on potencjalnej straty w wysokości ponad 5 mln dol.

Komentarze

Ranking giełd