OKEx komentuje doniesienia o zatrzymaniu Xu
Informację o zatrzymaniu Xu, podały dalej portale CoinDesk i Cointelegraph. Sprawę skomentowało OKEx, które twierdzi, że założyciel platformy nie jest już zaangażowany w jej działalność. Według giełdy funkcjonuje ona niezależnie od OK Group, na której czele stoi "Star". Inaczej przedstawia to źródło, cytowane przez Caixin:Właściwie doniesienia są bardzo jasne. Kto jest menedżerem kluczy prywatnych? Czy to możliwe, że stary Xu nie miał go w swoich rękach?Osoba ta zwróciła także uwagę, że Xu był bardzo ostrożny w zarządzaniu aktywami spółki i osobiście autoryzował wypłaty. Z drugiej strony, źródła portalu Mars Finance wskazują, że śledztwo dotyczące Xu, nie wiąże się bezpośrednio z obecnymi problemami OKEx. Zdaniem medium zatrzymanie potentata związane jest z dochodzeniem ws. próby przejęcia notowanej na hongkońskiej giełdzie, publicznej spółki.
Giełda zaprzecza informacjom Whale Alert
OKEx odniosło się także do doniesień publikowanych przez Whale Alert. Twitterowe konto śledzące transfery kryptowalut, zwróciło uwagę na odpływ środków z adresów przypisanych do OKEx. Wydarzyło się to już po oświadczeniu giełdy o zawieszeniu wypłat. Dyrektor generalny platformy poinformował, że wskazane adresy nie należą do spółki i odesłał po dalsze informacje na oficjalną stronę OKEx.These are not #OKEx addresses; @whale_alert and other third parties have mislabeled these addresses. Please only rely on official OKEx channels for up to date information. //t.co/VgULVjkWPK pic.twitter.com/J5W6cu0svu
— Jay_OKEX_CEO (@JayHao8) October 16, 2020
Komentarze