Nowe ATH Ethereum tuż za rogiem? Te 2 ważne wydarzenia mogą wybić kurs ETH

W tym tygodniu bitcoin (BTC) osiągnął swoje nowe ATH. Drugie największe cyfrowe aktywo pod względem marketcapu, czyli ether (ETH), ma jeszcze kawałek drogi po pokonania na swoim wykresie cenowym, by przebić dotychczasowy rekord z listopada 2021 roku. Jednakże zdaniem topowego analityka dwa czynniki mogą już niedługo wywindować kurs ETH na nowe szczyty.
  • Michaël van de Poppe twierdzi, że po bitcoinie to ether jest kolejną topową kryptowalutą, która powinna w najbliższym czasie zaliczyć swoje nowe ATH,
  • Altcoin ten jest oddalony od swojego ostatniego rekordu cenowego o 28%. To niewiele biorąc pod uwagę, że nastała nowa hossa.

Rajd cenowy ETH dopiero się zacznie?

Dotychczasowy rekord cenowy etheru przypada na dzień 10 listopada 2021 roku. Wtedy to kurs tego altcoina wzbił się do poziomu 4 864 dolarów. Po tamtym okresie na rynku cyfrowych aktywów znów dominację przejęły niedźwiedzie i zapanowała długa kryptozima. W międzyczasie cena ETH zdążyła osiągnąć swój lokalny dołek na poziomie 878 dolarów, co oznacza spadek o 81% od jego ATH. Dziś za jeden ether należy zapłacić 3802 dolary, tak więc by osiągnąć szczyt z listopada 2021 roku, altcoin ten musi zaliczyć jeszcze 28% wzrostu. To naprawdę niewiele patrząc na jego rajd cenowy na przestrzeni ostatnich miesięcy. Od początku bieżącego roku cena etheru wzrosłą o 71,8% z poziomu 2 700 dolarów do obecnego.

Wykres cenowy etheru na giełdzie Binance. Źródło: TradingView

W przypadku ostatnich wzrostów kursu bitcoina możemy upatrywać przyczyn w uruchomieniu spotowych ETF-ów, które przyciągnęły miliardy dolarów nowego kapitału z Wall Street, oraz w zbliżającym się wielkimi krokami halvingu. Natomiast sytuacja etheru ma dodatkowe podstawy do wzrostów na wykresie cenowym. Ten temat wziął na ruszt topowy analityk kryptowalutowy - Michaël van de Poppe - który twierdzi, że obecnie ether ma przed sobą prostą drogę, by ruszyć po swoje nowe szczyty. Wskazał tutaj na dwa czynniki, które wybiją jego kurs na niezdobyte dotąd poziomy. //twitter.com/CryptoMichNL/status/1765368735710241086   Pierwszym z nich jest zaplanowana na 13 marca aktualizacja Dencun. Ta ma stanowić najważniejszy fork w ekosystemie Ethereum od czasu the Merge, które miało miejsce we wrześniu 2022 roku. Przypomnijmy, że wtedy to blockchain Ethereum dokonał zmiany swojego algorytmu z Proof-of-Work na Proof-of-Stake. Natomiast najbliższa aktualizacja ma na celu wdrożenie "proto-dank shardingu". Ta funkcjonalność ma doprowadzić do znacznej redukcji zatorów w głównej sieci Ethereum za pomocą obiektów typu blob. To z kolei ma skutkować znacznym obniżeniem kosztów działania sieci warstwy 2 Ethereum, co oczywiście obejmuje koszty transakcyjne. //twitter.com/NethermindEth/status/1755194252999413859 Druga sprawa, o której wspomina analityk, do kwestia zatwierdzenia spotowych ETF-ów dla rynku ETH przez amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Ta ma czas na podjęcie ostatecznej decyzji dot. nadesłanego wniosku od Ark Invest oraz 21 Shares do 23 maja 2024 roku. Analitycy specjalizujący się w tego typu instrumentach finansowych są dobrej myśli. Między innymi Eric Balchunas, który pracuje dla Bloomberg ETF, szacuje szanse powodzenia tej sprawy w tym terminie na 70%. //twitter.com/WuBlockchain/status/1745312885298041012

Komentarze

Ranking giełd