Kryptowalutowa platforma, której właścicielem od 2019 roku jest Justin Sun, została dziś naruszona przez niezidentyfikowanych sprawców. Jak przekazała firma zajmująca się monitorowaniem podejrzanych zachowań na różnych blockchainach - PeckShield - odnotowano serię wypływów cyfrowych aktywów z portfela, który był oznaczony "Poloniex 4". Adres ten podlega właśnie bezpośrednio pod kontrolę giełdy.
Poloniex zaatakowane
Cyberprzestępcy nie próżnują i tym razem udało im się złamać zabezpieczenia chroniące przed przejęciem dowodzenia nad portfelem należącym do jednej z najdłużej działających giełd na rynku kryptowalut. Pierwszym podmiotem, który zauważył nietuzinkową sytuację, było właśnie PeckShield. Kryptowalutowa firma ochroniarska od razu zaapelowała do giełdy oraz Justina Suna na X, by ci sprawdzili sytuację od środka. Odnotowane wypływy środków wyglądały na tyle dziwnie, że w pierwszej kolejności już spekulowano o tym, że doszło do exploita. Jak się okazało, przypuszczenia te były słuszne. //twitter.com/peckshield/status/1722931275764474329 Napastnik dokonał licznych transferów na inne adresy doprowadzając finalnie do wycieku ponad 100 mln dolarów w różnych tokenach. Jak udało się ustalić, przetransferowano między innymi na nieznany adres następujące tokeny w podanych ilościach:- 4900 ETH
- 726,859.21 SAND
- 397,778.61 MATIC
- 102,084.79 Lido DAO
- 188,797 DAI
- 168,476.02 FRAX
- 1,158,260 CRO
- 10,027,719.43 HEX
- 1,058,674.96 CHZ
- 28,491.81 APE
Komentarze