Kontrowersyjny miliarder - Elon Musk - może doprowadzić do końca Twittera, którego znaliśmy do tej pory. Nadchodzą zmiany, które obejmą niemal każdy aspekt tej platformy.
Społeczność zastanawia się skąd Musk czerpie inspirację do rebrandingu i do czego on nawiązuje.
Twitter staje się "X"
Ostatnie tweety zamieszczane przez Elona Muska sugerują, że serwis będzie mieć nową nazwę ,,X”. Prawdopodobnie jest to część większej przemiany, która ma przekształcić Twittera w ''aplikację do wszystkiego". Zmiana obejmie całą stylizację platformy, w tym przekształcenie kolorystyki serwisu na czarną, usunięcie niebieskiego ptaka, który do tej pory pełnił rolę logo Twittera, oraz nową nazwę.
//twitter.com/elonmusk/status/1682964919325724673?s=20
Dlaczego ,,X”? Jak pamiętamy, w marcu Musk założył również firmę technologiczną X Corp., która stała się spółką macierzystą Twittera. Prawdopodobnie pełni ona rolę huba w zakresie przekształcenia platformy w aplikację podobną do WeChat.
Wspólnota Twittera potępia zmiany
Niestety pomimo zgromadzenia rzeszy fanów, propozycje zmian sugerowane przez Muska nie spotkały się z entuzjazmem wśród społeczności. Dan Held, dyrektor ds. marketingu w firmie Trust Machines, nazwał Twittera "ikoną" i stwierdził, że:
Musk jest szalony, planując zmianę nazwy na "X".
Blogerka kryptowalutowa Tiffany Fong, opowiada się za pozostawieniem nazwy bez zmian:
//twitter.com/TiffanyFong_/status/1683181493290430464?s=20
Co ciekawe pojawiają się również głosy, które uważają, że całkowita zmiana platformy ma sens. Współzałożyciel Axie Infinity, Jeff "Jiho" Zirlin, proponuje utrzymanie nazwy Twitter, ale dodanie do niej portfela kryptowalutowego o nazwie ,,X", który umożliwiłby użytkownikom transfer pieniędzy i dawania napiwków dla twórców na platformie:
//twitter.com/Jihoz_Axie/status/1683196760016003073?s=20
Twitter stawia na technologię blockchain?
Z informacji opublikowanych 23 lipca przez CEO Twittera, Lindę Yaccarino, wynika, że ,,X" oferowałby nieograniczoną interaktywność. W praktyce oznacza to, że mógłby obsługiwać różne formaty mediów, w tym zagwarantować funkcje płatności i bankowości. Nowa aplikacja będzie także wykorzystywać sztuczną inteligencję. Jej zadanie ma wiązać się z wychwytywaniem i usuwaniem informacji, które manipulują opinią publiczną. Czas na zmiany również nie jest przypadkowy, gdyż kilka dni temu Musk przyznał, że platforma boryka się ze spadkiem dochodów z reklam o 50%.
Zmiany pod rządami Muska
Pod burzliwym zarządem Muska (czyli od czasu zakupu Twittera w październiku 2022 roku), firma zmieniła swoją nazwę biznesową na X Corp, odzwierciedlając wizję miliardera stworzenia super aplikacji na wzór chińskiego WeChat. Dodatkowo w kwietniu doszło do tymczasowej zmiany tradycyjnego niebieskie logo Twittera w kształcie ptaka na rzecz logo Dogecoina przedstawiające psa Shiba Inu. Takie zachowanie przyczyniło się do zwiększenia kursu popularnego memecoina.
Następnie Twitter spotkał się z szeroką krytyką użytkowników i ekspertów z branży marketingowej, zaraz po tym, gdy Musk ogłosił, że platforma ograniczy liczbę tweetów, które użytkownicy mogą przeczytać w ciągu dnia. Takie działanie poskutkowało wzrostem konkurencji w postaci - Threads należącej do Meta Platforms. Wszystkie powyższe zawirowania pokazują, że od kilku miesięcy Musk prawdopodobnie traci kontrolę nad tym biznesem, a inne podmioty szybko starają się uzupełnić lukę, którą sam stworzył. Może właśnie powyższa terapia wstrząsowa będzie w stanie wyprowadzić Twittera i Muska na prostą?
Komentarze