12 października Niższa Izba Parlamentu Kazachstanu zatwierdziła w pierwszym czytaniu 5 ustaw regulujących emisję i obrót kryptowalutami w kraju.
W środę Niższa Izba Parlamentu Kazachstanu zatwierdziła w pierwszym czytaniu ustawy regulujące emisję i obrót kryptowalutami w kraju. Posłowie przygotowali ustawę branżową o aktywach cyfrowych Republiki Kazachstanu oraz 4 powiązane regulacje.
Każda operacja handlowa z kryptowalutami ma być przeprowadzona w oparciu o Międzynarodowe Centrum Finansowe Astany. Mining kryptowalut będzie regulowany i licencjonowany przez Ministerstwo Rozwoju Cyfrowego, Innowacji i Lotnictwa. Kazachstan chce w ten sposób uniknąć ryzyka dla systemu finansowego.
Ustawy wprowadzają również kontrolę nad zużyciem energii w górnictwie. Ministerstwo Energii otrzymuje uprawnienia do kwotowania ilości energii elektrycznej w zależności od zbilansowania systemu. Aby uniemożliwić działanie nielegalnych centrów danych zostanie utworzony rejestr sprzętu górniczego.
Kazachstan reguluje kryptowaluty
Ekaterina Smyshlyaeva, członek Komitetu do spraw Reformy Gospodarczej i Rozwoju Regionalnego Mażylisu powiedziała, że Kazachstan dotychczas był wykorzystywany:
Kazachstan był wykorzystywany jako dodatek surowcowy branży blockchain. Ustawami zobowiązujemy górników do uzyskania licencji w Kazachstanie, czyli do tworzenia podmiotów prawnych i stania się pełnoprawnymi podmiotami podatkowymi gospodarki. Projekty ustaw zapewniają powiązanie produkcji i obiegu zasobów cyfrowych w jednym ekosystemie. Jest to szczególnie ważne w świetle ostatnich zmian w technologii wydobycia aktywów cyfrowych.
Według niej, obywatele korzystają z usług „czarnego rynku”:
Przenosząc wszystkie transakcje kryptowalutowe na giełdy kazachskie, zapewniamy im przejrzystość. Giełdy kryptograficzne są przedmiotem monitoringu finansowego i zgodnie z projektem zostaną zintegrowane z systemami informatycznymi Państwowego Komitetu Skarbowego.
Prace nad dokumentami normatywnymi będą kontynuowane w komisji profilowej Mażylisu. W styczniu tego roku kazachska spółka zarządzająca siecią elektroenergetyczną wyłączyła zasilanie farm górniczych. Od tego czasu ograniczenie było parokrotnie przedłużane.
Komentarze