Ekonomiści oraz eksperci związani z nowymi technologiami pozostają zgodni w tym, że sztuczna inteligencja przejmuje sporo pieniędzy, które wcześnie krążyły na rynku kryptowalut. W przypadku branży AI widać aktualnie znacznie większe FOMO niż ma to miejsce w kwestii cyfrowych aktywów.
- Chociaż prognozy dot. połączenia sektora kryptowalut z technologią AI mówią o ogromnym skoku światowego PKB w ciągu najbliższych lat, to rynek sztucznej inteligencji aktualnie jest bardziej atrakcyjnym wyborem dla inwestorów,
- Przykładem tego, że kapitał z branży kryptowalut przechodzi do tej skupiającej się na rozwoju AI, jest segment miningu. Chipy zasilające koparki do wydobycia bitcoina migrują do centrów danych dot. generatywnej sztucznej inteligencji.
AI jest bardziej sexy niż kryptowaluty?
Rewolucja
sztucznej inteligencji przyćmiewa rozkwit rynku kryptowalut, przez co ten nie może wykorzystać swojego potencjału w skutek niedoboru kapitału od inwestorów. W rezultacie można stwierdzić, że branża blockchaina traci na rzecz
AI.
Takie stwierdzenie rzucił w rozmowie z serwisem
The Block ekonomista z firmy
BIT Mining - Youwei Yang. Zauważył on, że rynki akcji obecnie reagują bardzo pozytywnie "na każdą wiadomość związaną ze sztuczną inteligencją".
Jak wyjaśnia, zjawisko FOMO wśród inwestorów, czyli występowania obawy nie wykorzystania nadarzającej się okazji na szybko zarobek, w przypadku
AI jest tak ogromne, że rzuca długi cień na kryptowaluty.
Yang użył terminu "hot money" odnoszącego się do kapitału krążącego między rynkami, które stwarzają aktualnie największe szanse na największy zysk w stosunkowo krótkim czasie.
Na rynku jest tylko pewna ilość gorących pieniędzy i są one teraz przeznaczone na sztuczną inteligencję. Dopóki kryptowaluty nie będą w stanie przełamać przekonującej narracji lub konstruktywnego postępu, w międzyczasie rynek cyfrowych aktywów będzie po prostu handlować bokiem, czekając na poważne wstrząsy
– powiedział Yang.
Przykładów faktycznie nie trzeba szukać daleko. Przed weekendem informowaliśmy Was, że dzięki integracji
AI ze swoimi systemami,
firma Apple stała się pierwszym na świecie przedsiębiorstwem wycenianym na ponad 1 biliona dolarów. Co więcej, jej akcje osiągnęły kolejny rekord wszechczasów.
Najlepszym rozwiązaniem byłaby oczywiście hybryda obu technologii, co doprowadziłoby do powstania nowego "megatrendu".
Juan Leon, czyli starszy analityk ds. badań nad kryptowalutami w
Bitwise, niedawno pisał o tym, że
takie skrzyżowanie ma szansę wpompować do światowej gospodarki dodatkowe 20 bilionów dolarów w ciągu najbliższych 6 lat.
//twitter.com/Crypto_0x_/status/1801402790675411037
Dlaczego jednak mówi się o tym, że branża krypto traci na korzyść sztucznej inteligencji, która nad nią dominuje? Chodzi tutaj o
wspólne mianowniki obu sektorów, czyli ogromne zużycie energii elektrycznej oraz wysoki popyt na chipy w kartach graficznych.
Z jednego strony mamy proces wydobywania kryptowalut (mining), który opiera się na
przetwarzaniu i przechowywaniu kolosalnej ilości danych.
To jest możliwe dzięki mocy obliczeniowej generowanej z kart granicznych. Do tego dochodzi konieczność działania systemów chłodniczych dla koparek kryptowalut.
Wszystkiego tego w tak samo wysokim stopniu potrzebują
firmy zajmujące się sztuczną inteligencją, chociażby do szkolenia kolejnych chatbotów.
AI pomoże górnikom bitcoina po halvingu?
Przypomnijmy, że w dniu 19 kwietnia br. w
sieci Bitcoina dokonał się
kolejny halving, co ograniczyło poziom nowych coinów pojawiających się w obiegu o 50%. Oznacza to także
redukcję nagród dla górników o połowę za każdy nowy wydobyty blok.
Nadzieją dla nich jest reakcja rynku kryptowalut na szok podażowy, czyli rosnący popyt na bitcoina w połączeniu z zmniejszającą się ilością dostępnych
BTC na rynku, co może doprowadzić do znacznego wzrostu kursu cyfrowego złota.
Z tym, że ten jak na razie nie rośnie, a koszty działalności wcale nie maleją.
Dlatego właśnie branża miningowa dostrzegła szansę na podreparowanie swojego budżetu dzięki AI.
Na początku czerwca br. kluczowa firma zajmująca się wydobyciem bitcoina -
Core Scientific - zawarła umowę na okres aż 12 lat z dostawcą usług chmurowych AI -
CoreWeave - opiewającą na kwotę 3,5 miliarda dolarów.
W jej ramach CoreWeave będzie mogło hostować usługi związanych ze sztuczną inteligencją w ramach centrów danych Core Scientific.
Analogiczne manewry wykonały firmy
Hut 8 i IREN, które także dostrzegły potencjał w dywersyfikacji swoich przychodów dzięki sztucznej inteligencji.
//twitter.com/Core_Scientific/status/1797799817822777652
Komentarze