Na tym tle warto dodać, iż wspomniane rozporządzenie Białego Domu wprowadza ramy regulacyjne dot. odpowiedzialnego korzystania ze sztucznej inteligencji.
Nowe rozporządzenie i restrykcyjne wytyczne
Dokument podpisany przez obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych wzywa do zachowania standardów i najlepszych praktyk koncentrując się na bezpieczeństwie i ochronie. Jednym z kluczowych środków jest zarządzanie ryzykiem związanym ze sztuczną inteligencją za pomocą specjalnych testów. Te zaś mają pomóc upewnić się, że systemy sztucznej inteligencji są odporne na potencjalne zagrożenia. Posunięcie Joe Bidena wskazuje na przejście w kierunku bardziej regulowanej i kontrolowanej przestrzeni rozwoju sztucznej inteligencji w USA. Jego głównym celem jest zapobieganie zagrożeniom, które mogą wynikać z niewłaściwego wykorzystania tej technologii. Rozporządzenie wykonawcze w sprawie sztucznej inteligencji wywołało dyskusje na temat wpływu, jaki może ono wywrzeć na innowacje i rozwój technologiczny. Według niektórych ekspertów tylko "duzi operatorzy" będą w stanie spełnić nowe zobowiązania. Zdaniem dyrektora operacyjnego w Gensyn Network - Jeffa Amico - “nowy reżim" zwiększy koszty transakcji ze startupami.Jeśli jesteś dostawcą infrastruktury, musisz w dowolnym momencie zgłosić rządowi „osobę zagraniczną [dokonującą transakcji]… w celu wytrenowania dużego modelu sztucznej inteligencji z możliwościami, które można wykorzystać w złośliwych działaniach cybernetycznych- zaznaczył ekspert, powołując się na nowe rozporządzenie. [embed]//twitter.com/_jamico/status/1719167856360014294[/embed]
Komentarze