Honduras dementuje plotki: BTC nie będzie prawnym środkiem płatniczym

Bank Centralny Hondurasu wydał komunikat, w którym zapewnił, że BTC nie będzie w najbliższym czasie prawnym środkiem płatniczym. Poinformował jednak, że ma inne plany. Będzie CBDC? W ostatnim czasie pojawiły się spekulacje, że prezydent Hondurasu Xiomara Castro uzna BTC za prawny środek płatniczy. Jednak wszystko wygląda na to, że Honduras na razie nie zamierza podążać śladami Salwadoru.

Ani zalegalizowane, ani karane

W oficjalnym oświadczeniu Bank Centralny Hondurasu (BCH) stwierdził, że:
Bitcoin na razie w naszym kraju nie jest regulowany. BCH nie nadzoruje ani nie gwarantuje transakcji dokonywanych przy użyciu kryptowalut jako środka płatniczego na terytorium kraju, dlatego każda transakcja dokonana z użyciem tego typu wirtualnych aktywów jest na odpowiedzialność i ryzyko tych, którzy ją przeprowadzają.
//twitter.com/BancoCentral_HN/status/1506660019378475013?s=20&t=Zo_Ru5Dqcbtkv7CaRCqcLg

Łatwiej wydać CBDC?

Ogłoszenie BTC prawnym środkiem płatniczym może być skomplikowanym zadaniem. W szczególności uwzględniając jego zmienność. Wygląda na to, że łatwiej jest wydać CBDC niż zadeklarować bitcoina jako prawny środek płatniczy. Honduras zastanawia się nad wydaniem CBDC. Obecnie bada i analizuje pod względem koncepcyjnym, technicznym i prawnym „czy wydawanie CBDC będzie dobrym pomysłem.” Bank centralny Hondurasu to obecnie jedyny podmiot, który może legalnie emitować banknoty i monety w granicach kraju. Walutą narodową jest Lempira. Honduras to nie jedyny kraj, którego władze finansowe wydały oświadczenie, po tym jak stał się centrum wiadomości o kryptowalutach. W ubiegłym roku informowaliśmy, że m.in. Bank Centralny Meksyku i ministerstwo finansów powtarzali wielokrotnie, że kryptowaluty nadal nie są tam prawnym środkiem płatniczym. Prezydent Meksyku Andrés Manuel López Obrador powiedział wówczas, że kraj raczej nie pójdzie w ślady Salwadoru.

Komentarze

Ranking giełd