FTX znów zacznie działać? Jest plan reaktywacji skompromitowanej giełdy

Czy jeden z najsłynniejszych "trupów" na rynku kryptowalut zostanie wkrótce ożywiony? Chodzi o FTX. Istnieją plany przywrócenia tej marki do życia.

FTX 2.0 - kryptozombie, które wkrótce wyjdzie z grobu?

FTX upadło z wielkim hukiem pod koniec 2022 r. Istnieje jednak pomysł, by giełda znów zaczęła działać. Zostało to potwierdzone w nowym raporcie dotyczącym personelu i wynagrodzeń, złożonym w poniedziałek w Sądzie Upadłościowym Stanów Zjednoczonych dla Dystryktu Delaware. Okazało się, że w czasie, gdy wszyscy śledziliśmy losy Sama Bankmana-Frieda, w tle pełniący obowiązki dyrektora generalnego FTX, John J. Ray III, opracował plan reaktywacji platformy. Oczywiście była już o tym mowa wcześniej i to zaledwie parę miesięcy po ogłoszeniu upadłości przez firmę. Teraz jednak wszystko nabiera bardziej realnych kształtów. Przypomnijmy, że już w zeszłym miesiącu, po tym, jak FTX odzyskało około 7,3 miliarda USD aktywów, adwokat tej firmy, Andy Dietderich, ujawnił, że on i jego współpracownicy planują przedstawić plan reorganizacji i powrotu giełdy na rynek. Od razu zaznaczył, że cała procedura potrwa jednak blisko rok.

Czy taki powrót ma sens?

Ktoś może zapytać, jaki sens ma dalsze działanie pod tak skompromitowaną marką. Okazuje się jednak, że chętni są. Tribe Capital, firma venture capital z siedzibą w San Francisco, wstępnie chce wziąć na swoje barki zebranie funduszy - 250 milionów dolarów. Kwota ta miałaby pomóc wyciągnąć FTX z grobu i doprowadzić do powrotu giełdy na rynek. Oczywiście wraz z taką inwestycją będzie musiała wystartować kampania marketingowa, która oczyści wizerunek platformy i jakoś nakłoni inwestorów kryptowalut do kupowania na niej bitcoinów. Dziś brzmi to jak szaleństwo. Moda na zombie dobiegła do końca wraz z finałem "The Walking Dead". Z drugiej strony, może warto spróbować? Parę lat temu pojawiły się też pogłoski o tym, że na rynek powróci Mt. Gox. Chodzi o giełdę kryptowalut, która upadła w 2013 r. Do czasu bankructwa FTX, stanowiła synonim fatalnie zarządzanej firmy w branży blockchaina. Z powrotu marki na rynek ostatecznie nic nie wyszło. Czy teraz będzie inaczej i FTX za kilka miesięcy znów umożliwi nam handel bitcoinami? Wydaje się to mimo wszystko mało realne.

Komentarze

Ranking giełd