Znany miliarder oraz przedsiębiorca - Mike Novogratz - stwierdził, że potencjalna obniżka stóp procentowych przez amerykański bank centralny mogłaby być korzystna dla bitcoina oraz metali szlachetnych tj. złoto. Ruchy ze strony Rezerwy Federalnej (Fed) nie są jednak pewne. Wszystko przez stale utrzymującą się zbyt wysoką inflację w USA.
- Dyrektor generalny Galaxy Digital poinformował o tym, iż obniżki stóp procentowych w USA mogą okazać się złe dla amerykańskiej gospodarki, jednak dobre dla największej z kryptowalut,
- Ze względu na możliwe nadchodzące zmiany coraz więcej osób może postrzegać bitcoina, jako dobre narzędzie do przenoszenia wartości środków w czasie.
Decyzja Fed w sprawie stóp procentowych jest kluczowa dla BTC
Mike Novogratz podzielił się ze swoimi obserwatorami na X poglądami na temat obecnej sytuacji na amerykańskim rynku. Ze względu na rosnącą inflację w Stanach Zjednoczonych przedsiębiorca ten oznajmił, iż nie widzi żadnego dobrego powodu do tego, aby Fed miał w najbliższym czasie obniżyć stopy procentowe.
[embed]//twitter.com/novogratz/status/1777483185430929572[/embed]
Zwykle jastrzębia polityka amerykańskiego banku centralnego wpływała negatywnie na ryzykowne aktywa, do których należą m.in. kryptowaluty czy akcje. Pojęcie to odnosi się do sytuacji, gdy instytucja ta dba o to, aby utrzymać niską inflację i preferuje utrzymywanie stóp procentowych na relatywnie wyższych poziomach.
Choć dyrektor generalny Galaxy Digital uznał, iż gołębia polityka byłaby zła dla gospodarki Stanów Zjednoczonych, obok dodał, że sam wierzy w to, iż finalnie amerykański bank centralny zdecyduje się na takie kroki. W jego opinii takie posunięcie wpłynęłoby korzystnie na złoto, srebro, miedź i bitcoina.
Nie jest to jednak dobry zestaw dla USA. Potrzebujemy polityka, który radykalnie obniży wydatki!
- zaznaczył Mike Novogratz.
Znaczny wzrost inflacji w USA
Pod koniec ubiegłego miesiąca roczna inflacja w Stanach Zjednoczonych przyśpieszyła do 3,5%. Wynik ten był wyższy od tego prognozowanego w wysokości 3,4%. Z kolei CPI z wyłączeniem cen żywności i energii wyniósł w USA
3,8%. Co więcej, w ujęciu miesięcznym inflacja wzrosła aż o
0,4%. Podobny wzrost odnotowała ona również w poprzednim miesiącu.
[embed]//twitter.com/matthew_miskin/status/1778039927004946732[/embed]
Zdaniem popularnego ekonomisty -
Petera Schiffa - większy niż oczekiwano wzrost CPI w marcu br. świadczy o tym, iż stopy procentowe są w dalszym ciągu zbyt niskie.
Obok dodał on, że w jego opinii Fed nie zapewni wymaganych podwyżek stóp procentowych, lecz ma w planach ich obniżkę, podsycając przy tym inflację dolara.
[embed]//twitter.com/PeterSchiff/status/1778040190507811118[/embed]
Bitcoin może zyskiwać w oczach inwestorów
Na tle potencjalnej obniżki stóp procentowych największa z kryptowalut jest w stanie otrzymać coraz to większą przychylność ze strony osób chcących zabezpieczyć swoje środki przed utratą wartości. Nie bez powodu bitcoin określany jest mianem “cyfrowego złota”. Wszystko to ze względu na swoją ograniczoną podaż, która nadaje mu charakter deflacyjny.
W jednym z najnowszych wywiadów dla analityka z rynku kryptowalut - Scotta Melkera - Mike Novogratz podkreślił, iż BTC może osiągnąć poziom powyżej 100 tys. dol. za monetę już w 2024 r. Wszystko z uwagi na to, że rosnące zadłużenie Stanów Zjednoczonych grozi deprecjacją dolara amerykańskiego.
W chwili pisania tego tekstu za jednego BTC trzeba zapłacić nieco ponad 69 tys. dol. Swoje najnowsze ATH cenowe ustanowił on 14 marca br. w okolicy 73,7 tys. dol. za monetę. Od rekordu wszech czasów dzieli go ponad 6,5%.
Wykres cenowy bitcoina na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Komentarze