Mark Karpeles, były dyrektor generalny upadłej giełdy Mt. Gox, nie jest chyba mistrzem empatii. Wyraźnie nie współczuje koledze po fachu - byłemu dyrektorowi generalnemu FTX, Samowi Bankmanowi-Friedowi. Ten ostatni chce, by wypuszczono go z aresztu, bowiem ma tam... słaby zasięg internetu. Co może sądzić o tym Karpeles?
Mark Karpeles jak MacGyver - z kalkulatora zrobił wytrych do więziennej celi
Mark Karpeles, były CEO upadłej giełdy
Mt. Gox, to postać znana każdemu, kto interesuje się kryptowalutami od ponad 10 lat. Do 2014 r. stał na czele największej ówczesnej giełdy z bitcoinami, czyli wspomnianego Mt. Gox. O skali rażenia tej platformy niech świadczy to, że w 2013 r. sama pogłoska o tym, że ma być na nią wprowadzony litecoin, doprowadziła do silnego wybicia ceny tego altcoina.
W 2014 r. Mt. Gox jednak upadło, zaś prezesowi firmy zarzucono, że sprzeniewierzył środki klientów o wartości niemal 3 mln USD. Przypomina to los Bankmana-Frieda. Na tym podobieństwa się jednak kończą. Na tle
byłego CEO FTX Karpeles jawi się bowiem niczym Rambo stojący koło yorka.
Bankman-Fried narzeka, że musi przed procesem przejrzeć masę dokumentów. Do tego ma słaby zasięg internetu w komputerze, z którego korzysta w więzieniu.
Karpeles niemal go wyśmiewa. Po pierwsze, wspomina, jak przejrzał 20 000 stron dowodów. Do tego przeanalizował je za pomocą...
„prostego kalkulatora”.
Kiedy zostałem aresztowany w 2015 r., największą moc obliczeniową, jaką posiadałem, miał prosty kalkulator
– napisał Karpeles w poście z 13 września na X.
W areszcie tymczasowym spędziłem łącznie 11 miesięcy i 15 dni, a dostęp do dowodów miałem dopiero po około 7–8 miesiącach
– wspominał dalej.
Biznesmen-więzień uzbroił się w celi we wspomniany kalkulator, kupione w sklepie więziennym materiały papiernicze i naklejki. Ekwipunek ten pomógł mu w stworzeniu indeksu wszystkich dowodów, jakie przesłał mu prawnik. Streścił je do kilkustronicowego raportu.
Najciekawsza jest jednak historia związana z kalkulatorem.
Wydałem około 120 dolarów na najlepszy kalkulator, jaki mieli, który potrafił dodawać, odejmować, mnożyć i dzielić, z jakiegoś powodu pierwiastkować kwadratowo i miał przyciski do dodawania/usuwania podatku konsumpcyjnego
– snuł swoją opowieść dalej.
Okazało się, że to wszystko wystarczyło. Po czterech latach Karpeles został oczyszczony z wszelkich zarzutów.
//twitter.com/MagicalTux/status/1701758088360104261?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1701758088360104261%7Ctwgr%5Ec79bc42b8e1461fc211305155fb6f69c5b72f6b7%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fcointelegraph.com%2Fnews%2Fformer-mtgox-ceo-had-calculator-in-prison-while-sam-bankman-fried-prepares-for-trial
Bankman-Fried nadal próbuje wyjść na wolność
Wspominki Karpelesa odnoszą się zapewne do tego, co dzieje się w sprawie Bankmana-Frieda. Jak wspomnieliśmy przebywa on ponownie w areszcie, w zakładzie zamkniętym. Jego prawnicy starają się o jego wypuszczenie, bowiem, jak twierdzą, nie może on przygotować się do procesu z tego powodu, że na miejscu ma słaby zasięg internetowy.
12 września sędzia Sądu Okręgowego Lewis Kaplan odrzucił jednak wniosek o tymczasowe zwolnienie byłego CEO FTX.
Pierwszy proces w sprawie upadku FTX rozpocznie się 3 października 2023 roku, a tego samego dnia
swoją premierę ma również książka poświęcone jego osobie. Bankman-Fried nie przyznaje się do wszystkich stawianych mu zarzutów. Grozi mu ponad 100 lat więzienia.
Komentarze