Blisko 1000 użytkowników w Gruzji osiągnęło dzikie zyski na błędzie cenowym Coinbase. Teraz amerykańska giełda kryptowalut chce odzyskać pieniądze i ostrzega przed pozwami.
Platforma Coinbase jest zdeterminowana, by odzyskać środki
Coinbase, druga na świecie pod względem wolumenu platforma handlu kryptowalutami ostrzega, że może pozwać użytkowników, którzy skorzystali z błędu cenowego. Coinbase pracuje z firmą prawniczą Gvinadze & Partners, aby odzyskać niewłaściwie zaksięgowane fundusze.
Rzecznik Coinbase napisał w oświadczeniu:
Nie możemy komentować statusu konkretnych żądań lub spraw sądowych. Jednak użytkownicy, którzy zwrócą niewłaściwie zaksięgowane środki, nie będą podlegać dalszemu postępowaniu prawnemu.
Wiadomości e-mail rozesłane przez Gvinadze & Partners informowały użytkowników, że giełda Coinbase jest zdeterminowana, aby użyć wszelkich dostępnych środków prawnych i odzyskać niewłaściwie zakredytowane fundusze tak szybko, jak to możliwe. Zastrzeżono, że jeśli użytkownicy nie odpowiedzą na e-mail i nie zwrócą pieniędzy, mogą zostać podjęte przeciwko nim działania prawne.
Dziesiątki milionów dolarów zarobione na usterce Coinbase
29 sierpnia ok. 1000 użytkowników Coinbase w kraju leżącym na granicy Europy i Azji wykorzystało "okazję cenową". Wówczas lari, lokalna waluta, przez około 6 godzin była wyceniana na Coinbase na kwotę 290 USD, a nie 2,90 USD.
W zeszłym tygodniu U.S. Comptroller of the Currency Michael Hsu powiedział, że usterka była winą "strony trzeciej":
W sumie użytkownicy mogli zarobić nawet dziesiątki mln dolarów na transakcjach z błędnym kursem lari. Tego dnia w bankomatach w Tbilisi, stolicy Gruzji, zabrakło banknotów, ponieważ handlowcy tak bardzo spieszyli się, by spieniężyć swoje zyski.Kiedy wszystko odbywa się w ramach banku, wiemy dokładnie, kto jest odpowiedzialny, gdy coś się zepsuje. Kiedy jednak praca jest podzielona między instytucję i startupy fintech o różnych modelach biznesowych, to właśnie wtedy występuje ryzyko, że może się zgubić.
Komentarze