Changpeng Zhao mówi o utworzeniu rezerw bitcoina przez USA i Chiny

Temat tworzenia strategicznych rezerw bitcoina coraz bardziej przybiera na sile, odkąd Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w USA. Nawet na polskiej arenie politycznej pojawiła się już wzmianka dot. tego pomysłu. Teraz temat ten poruszył założyciel i były dyrektor generalny giełdy Binance, czyli Changpeng Zhao.
  • CZ jest zdania, że Chiny mogą być jednym z pierwszych państw, które idąc śladem USA utworzą strategiczną rezerwę bitcoina.
  • Miliarder wskazał jednak na fakt, że polityka finansowa Państwa Środka nie jest zbyt transparentna i nie można być niczego pewien.

Strategiczna rezerwa bitcoina stanie się ekonomicznym trendem?

Donald Trump już w czasie swojej kampanii wyborczej deklarował utworzenie specjalnej rezerwy krajowej USA, w ramach której miałyby być przechowywane bitcoiny.  I choć wielu krytyków Republikanina twierdzi, że ta obietnica, jak i jej realizacja, odbiją się jedynie na korzyść rynku kryptowalut oraz ich inwestorów, to zainspirowało to wielu polityków z innych państw. Przykładu nie trzeba daleko szukać, bowiem jeden z kandydatów na urząd prezydenta Polski w zbliżający się wyborach - Sławomir Mentzen - zapowiedział dążenie do utworzenia takiego systemu.  Wielu ekspertów jest zdania, że jeżeli nowa administracja Trumpa faktycznie doprowadzi do tego, że w USA powstanie tego typu rezerwa, to poza napędzeniem wzrostu kursu BTC, w ślad za Stanami pójdą inne państwa.  Wczoraj natomiast podczas swojego wystąpienia na konferencji Bitcoin MENA w Abu Zabi temat ten poruszył Changpeng Zhao. Założyciel Binance powiedział, że dostrzega sporą szansę na to, że prawdopodobnie to mniejsze państwa pójdą w pierwszej kolejności śladem USA.  Co z największym rywalem gospodarczym, czyli Chinami? W tym przypadku pojawiło się sporo głosów twierdzących, że nie ma opcji, aby Państwo Środka nie zareagowało na taką sytuację w inny sposób niż powielając ten ruch.  Zdaniem Zhao, który wychowywał się w tym kraju, sprawa jest dość trudna do przewidzenia. Chodzi bowiem o brak przejrzystości ze strony rządu. CZ stwierdził, że Chiny byłyby w stanie naprawdę szybko wprowadzić taką rezerwę do swoich struktur ekonomicznych. Zaznaczył, że nie słyszał nic o tym, aby tamtejszy rząd gromadził BTC, aczkolwiek jeżeli USA wprowadzi ich rezerwę, to Państwo Środka zdecydowanie zrobi to samo.
Byłbym zszokowany, gdyby chiński rząd coś ogłosił, a potem to zrobił. Natomiast byłbym znacznie mniej zaskoczony, gdyby zgromadzili sporo BTC, a potem to ogłosili. Muszą w pewnym momencie to zrobić, ponieważ jest to jedyny „twardy” zasób”
- wyjaśnił.

Komentarze

Ranking giełd