Od 2020 roku władze USA postawiły liczne zarzuty kierownictwu BitMEX - oraz samej platformie. Do tej pory wszyscy trzej współzałożyciele firmy zostali skazani, czy to na krótkoterminowy areszt domowy i grzywnę w wysokości 10 milionów dolarów w przypadku Arthura Hayesa, okres próbny dla Benjamina Delo, czy też taką samą grzywnę dla Samuela Reeda.
Były pracownik wysokiego szczebla również oskarżony
Sprawy przeciwko personelowi BitMEX nie ograniczyły się jednak tylko do tych wniesionych przeciwko współzałożycielom. Wczoraj Gregory Dwyer - jeden z pierwszych pracowników BitMEX i były szef rozwoju biznesu - przyznał się do winy w sprawie naruszenia amerykańskiej ustawy o tajemnicy bankowej.
39-letni Dwyer
przyznał się do winy przed amerykańskim sądem okręgowym, któremu przewodniczył sędzia John G. Koeltl i w ramach ugody zapłaci grzywnę w wysokości 150 tys. dolarów.
Według prokuratury, Dwyer dobrowolnie nie wprowadził rygorystycznych procedur KYC i AML, które zablokowałyby klientom z USA dostęp do platformy i przeprowadzanie transakcji.
Chociaż giełda legalnie wycofała się z rynków amerykańskich w 2015 roku, około roku po jej założeniu, środki bezpieczeństwa, za które rzekomo odpowiedzialny był Dwyer, mogły być łatwo zlekceważone przez każdego z pewną dozą wiedzy technicznej. Dzięki temu przestępcy mogli wykorzystać giełdę do prania pieniędzy i innych nielegalnych działań.
Kryptowaluty nie mogą omijać amerykańskich przepisów, mówi adwokat
Grzywna w wysokości 150 tys. dolarów to zysk, który zdaniem sądu był wynikiem luźnej regulacji pod nadzorem Dwyera.
Na zakończenie, prokurator Damian Williams skomentował sprawę, mówiąc, że decyzja sądu
potwierdza, iż amerykański system prawny nie przymyka i nie będzie przymykał oczu na giełdy kryptowalut i podobne platformy w branży, a także będzie ścigał osoby odpowiedzialne za naruszenia prawne poza poziomem wyższego kierownictwa.
Dzięki temu zarzutowi, ten Urząd uzyskał teraz wyroki karne przeciwko wszystkim trzem założycielom, a także wysokiemu rangą pracownikowi BitMEX, za umyślne naruszenie przepisów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy. Dzisiejsze oskarżenie odzwierciedla, że pracownicy z uprawnieniami kierowniczymi w giełdach kryptowalut, nie mniej niż założyciele takich giełd, nie mogą świadomie lekceważyć swoich obowiązków wynikających z ustawy o tajemnicy bankowej.
Jak dotąd ani Dwyer, ani jego prawnik nie wydali oświadczenia na temat decyzji sądu.
Komentarze