Były CEO trafi na 5 lat za kratki

Były CEO IcomTech został skazany na pięć lat więzienia. Sędzia Jennifer Rochon nakazała także, by Marco Ochoa, bo o nim mowa, zapłacił 914 000 USD kary.
  • Marco Ochoa został skazany na 5 lat pozbawienia wolności,
  • Były CEO IcomTech ma na koncie oszustwo dokonane drogą elektroniczną,
  • W 2023 r. przed sądem stawało więcej kryptowalutowych biznesmenów.

Były CEO w więzieniu. Stał na czele piramidy

Marco Ochoa, czyli były dyrektor generalny firmy IcomTech zajmującej się kopaniem kryptowalut, został skazany na pięć lat więzienia. Przyznał się do winy, a tym samym popełnienia oszustwa drogą elektroniczną. Zgodnie z wnioskiem złożonym 19 stycznia w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Południowego Okręgu Nowego Jorku, sędzia Jennifer Rochon nakazała Ochoa zwrot aż 914 000 USD. Do tego dojdzie kara 5-letniego więzienia i dwa lata nadzorowanego zwolnienia. Cofnijmy się jednak w czasie. Ochoa przyznał się do stawianego mu zarzutu ("spisku mającego na celu popełnienie oszustwa drogą elektroniczną"). Miał stworzyć piramidę finansową IcomTech. Formalnie w latach 2018-2019 był dyrektorem generalnym tej spółki. Czym jednak było IcomTech? Poza tym, że piramidą, miało być także firmą zajmującą się miningiem. Jak podał Departament Sprawiedliwości, twórcy projektu obiecywali swoim inwestorom codziennie zyski, które miały być generowane każdego dnia. Problem pojawiał się, gdy dany inwestor chciał wypłacić środki. Jak nie trudno zgadnąć, było to niemożliwe. W efekcie władze postawiły zarzuty Ochoa i innym dyrektorom IcomTech. Stało się to w listopadzie 2022 r., mniej więcej trzy lata po upadku firmy.

Nie tylko Ochoa

Skazano też Davida Carmona, założyciela IcomTech. On też przyznał się do jednego przestępstwa w grudniu 2023 r. (tego samego co Ochoa). Czterech innych byłych dyrektorów zajęło różne strategie - część przyznała się do winy i czeka na wyroki, inni uważają, że są niewinni. W ostatnim roku biznesmeni z rynku kryptowalut często bywali na sali rozpraw. Przez cały 2023 r. obserwowaliśmy sądową "przygodę"  byłego CEO FTX, Sama Bankmana-Frieda, który ostatecznie został uznany przez ławę przysięgłych za winnego siedmiu postawionych mu zarzutów. Ostateczny wyrok zapadnie w sądzie w marcu tego roku.

Komentarze

Ranking giełd