Brian Armstrong, dyrektor generalny Coinbase, zastanawiał się wcześniej, czy zarządzana przez niego giełda kryptowalut nie powinna opuścić USA z powodu chaosu regulacyjnego, jaki panuje w tym kraju. Teraz powiedział, jaka przyszłość czeka spółkę.
Brian Armstrong mówi o przyszłości Coinbase
Jak podaje
Financial Times, Armstrong powiedział, że Coinbase jednak
„pozostanie w Stanach Zjednoczonych”. I to mimo faktu, że wiele innych firm z rynku kryptowalut rozważa opuszczenie kraju
z powodu działalności SEC. Samo Coinbase nadal czeka na proces sądowy, bowiem zostało pozwane przez wspomnianą Komisję, która zarzuca giełdzie oferowanie handlu niezarejestrowanymi papierami wartościowymi.
Co jednak ciekawe, spółka pozostanie w ojczyźnie nie temu, że jest jej w niej tak dobrze, ale, jak powiedział Armstrong, przeprowadzka „
nawet nie jest teraz możliwa”.
Powyższe pokazuje pewną zmianę strategii Coinbase, bowiem w czasie kwietniowej imprezy fintech w Londynie, Armstrong powiedział, że
giełda rozważa przeniesienie swojej siedziby do kraju, w którym istnieją bardziej przyjazne kryptowalutom przepisy.
Walka z SEC
Przypomnijmy, że SEC złożyła pozew przeciwko Coinbase 6 czerwca. Kwartał wcześniej wysłała do firmy zawiadomienie zapowiadające akt oskarżenia. W całej sprawie chodzi o - zdaniem Komisji - złamanie przepisów dot. papierów wartościowych. Urzędnicy uznali, że część kryptowalut, jakie na platformie posiada firma Armstronga, to papiery wartościowe. Problemem jest to, że taki rodzaj aktywów powinien zostać zarejestrowany w SEC. Jeżeli tego nie zrobiono, spółka, która oferuje handel nimi, łamie prawo.
Cała sprawa obraca się wokół tego, czy kryptowaluty to papiery wartościowe, czy też nie. Niedawny sukces sądowy Ripple może pomóc wygrywać kryptowalutowym firmom w sądach z SEC.
Jak na razie zespół prawny Coinbase
złożył wniosek o oddalenie pozwu. Prawnicy twierdzą, że Komisja „
naruszyła należyty proces, nadużyła swojej dyskrecji i porzuciła własne wcześniejsze interpretacje przepisów dotyczących papierów wartościowych”. Zapewne szanse na oddalenie pozwu są małe. Z drugiej strony, firma ma duże szanse na wygranie w sądzie z SEC, bowiem Ripple
swoim sukcesem wyznaczyło pewien precedens.
Komentarze