Na początku kwietnia pisaliśmy o tym, że giełda kryptowalut Bittrex opuszcza amerykański rynek. Jednym z powodów tej decyzji jest - jak dziś wiemy - atak SEC na tę firmę.
Bittrex nie będzie obsługiwał klientów z USA
Najpierw przypomnijmy, że ostatniego dnia marca br. giełda Bittrex ogłosiła, że
nie będzie obsługiwał klientów z USA. Warto dodać, że środki klientów pozostały bezpieczne, zaś firma miała kontynuować działalność, ale świadcząc już tylko usługi osobom spoza Stanów Zjednoczonych. Powodem takiej decyzji miała być utrzymująca się niepewność regulacyjna w kraju. Dziś wiemy na ten temat o wiele więcej. Okazuje się, że ostateczny cios giełdzie zadała Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), czyli odpowiednik polskiej Komisji Nadzoru Finansowego.
Jak podaje
The Wall Street Journal, w marcu firma otrzymała zawiadomienie informujące o potencjalnym rozpoczęciu działań egzekucyjnych względem giełdy. Bittrex - zdaniem SEC - naruszyło prawo, bowiem prowadziło w USA działalność jako giełda, ale nie zarejestrowało się w rejestrze Komisji.
Pikanterii dodaje to, że, jak powiedział mediom radca prawny Bittrex, David Maria, firma pod koniec 2022 roku rozpoczęła rozmowy z SEC dot. tego, jak w pełni zarejestrować swoją działalność w USA. W ramach analizy stanu prawnego rynku w USA giełda doszła jednak do wniosku, że spełnienie wszystkich regulacji SEC nie jest możliwe bez uszczerbku dla sytuacji finansowej spółki. W praktyce chodziło więc o to, że regulacje w kraju tak mocno zawężają możliwości zarabiania takiej platformy jak Bittrex, że rejestrowanie się w Komisji nie ma sensu ekonomicznego. Zdaniem prawnika giełdy, wspomnianego Davida Marii, "
brak jasnych regulacji skutkuje znacznymi kosztami i brakiem pewności co do tego, co można, a czego nie można oferować”.
Exodus kryptofirm z USA?
Czy więc przed nami masowa emigracja firm z rynku blockchaina z USA? Jeżeli władze tego kraju nie zmienią swojej polityki, która tłamsi innowacyjne przedsięwzięcia, nie można tego wykluczyć. Stanie się to ze szkodą dla USA i z zyskiem dla Azji czy nawet Europy, gdzie firmy te zapewne przeniosą swoje siedziby.
Komentarze