Bitcoin i Ethereum zagrożone spadkami. W międzyczasie złoto osiąga nowe rekordy cenowe

Analityk Ali Martinez ma dla nas złe wieści. Wskazuje, że kryptowaluta Ethereum znajduje się obecnie w trendzie spadkowym. Los bitcoina wcale nie jest też pewny. W tle drożeje zaś złoto.
  • Bitcoin i ether tanieją. Na rynku kryptowalut trwa korekta,
  • W tle drożeje zaś złoto.

Bitcoin i kryptowaluta Ethereum coraz tańsze

Wspomniany analityk udostępnił na X wykres sugerujący, że ETH może spaść do 2850 USD lub niżej. //twitter.com/ali_charts/status/1775034515221602730?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet%7Ctwtr%5Etrue Patrząc jednak na dane on-chain, Martinez wywnioskował, że poziom 2850 USD może zapewnić mocne wsparcie kursu ETH, ponieważ jest to obszar cenowy, w którym 1,99 miliona adresów kupiło łącznie 1,64 miliona ETH. Pierwsze mocne wsparcie z obecnego poziomu znajduje się w pobliżu strefy 3215 USD. Potem jest jeszcze 3200 USD. W chwili pisania tego tekstu cena ETH wynosi 3309 USD, co oznacza spadek o ponad 7% w ciągu ostatnich 7 dni. Od wczoraj cena  stoi w miejscu. Patrząc zaś na bitcoina (BTC), trader także ostrzega przed spadkami. I tu jednak widzi poziom, który powinien być podłogą:
200 EMA na czterogodzinnym wykresie bitcoina stanowiło ogromne wsparcie. Od początku lutego zapobiegło to dalszemu spadkowi BTC. Z tego właśnie powodu zwracam szczególną uwagę na ten poziom, ponieważ jeśli się utrzyma, gwarantuje odbicie, ale jeśli zostanie przebity, tak jak to miało miejsce w połowie stycznia, może to doprowadzić do dalszych strat dla [inwestorów] BTC.
//twitter.com/ali_charts/status/1775130724133212341?ref_src=twsrc%5Egoogle%7Ctwcamp%5Eserp%7Ctwgr%5Etweet%7Ctwtr%5Etrue   W chwili pisania tego tekstu cena bitcoina wynosi ok. 65 777 USD. Z kolei średnia EMA 200 na wykresie czterogodzinnym oscyluje wokół 65 549 USD.

Złoto drożeje

W tle drożeje złoto. Obecnie jedna uncja królewskiego metalu kosztuje 2315 USD. Złote monety jednouncjowe są w mennicach skupowane za ok. 8950 zł. Złoto drożeje z kilku powodów. Po pierwsze ma za sobą długi trend boczny. Rynek uznał, że "taniej już nie będzie" i ruszył na zakupy. Do tego dochodzi oczekiwanie inwestorów dot. tego, że w tym roku Fed rozpocznie cięcia stóp procentowych. Nie można też bagatelizować zagrożeń geopolitycznych. Kraje Unii Europejskiej przygotowują się do wojny z Rosją. Pomijając już to, czy do konfrontacji dojdzie, wiadomości te napędzają popyt za złote monety.

Wykres cenowy złota. Źródło: TradingView

Komentarze

Ranking giełd