W oświadczeniu platformy mogliśmy przeczytać:
Jesteśmy świadomi nienormalnych ruchów cenowych w niektórych parach handlowych na Binance, w tym aktywów takich jak SUN, ARDR, OSMO, FUN i GLM. [...] Ta aktywność nie jest związana z włamaniem na konto lub kradzieżą klucza API; środki są bezpieczne.Wydaje się, że Binance nawiązuje do wydarzeń, które miały miejsce 10 grudnia. Dla przykładu, notowania Cosmo (OSMO) na Binance chwilowo wzrosły o 460%, a następnie załamały się. Podobną dynamikę zaobserwowano w pozostałych wymienionych aktywach.
This activity does not appear to be due to compromised accounts or stolen API keys; funds are SAFU.
We will update this thread should there be any new information. — Binance (@binance) December 11, 2022
Tylko zachowanie rynku?
Według Changpenga Zhao, szefa giełdy kryptowalut, dochodzenie firmy wykazało, że nienormalne wahania cen były związane z "zachowaniem rynku". Dodał, że Binance tymczasowo zablokował możliwość wypłaty środków dla kont, które "osiągnęły zysk" dzięki fluktuacjom.We temporarily locked withdrawals on some of the profiting accounts, which caused a lot of complaints on social media, all from different countries. 2/3 //t.co/nWSBhn3GrE
— CZ ? Binance (@cz_binance) December 11, 2022
Jesteśmy świadomi koncepcji zbyt dużej ingerencji ze strony platformy, 'zbyt scentralizowanych' ataków i tak dalej. Istnieje równowaga w zakresie, w jakim powinniśmy interweniować. Czasami takie rzeczy są potrzebne na wolnym rynku i musieliśmy to zakończyć.Przypomnijmy, że w listopadzie 2022 roku Binance rozszerzył fundusz SAFU do 1 mld dolarów.
Komentarze