Apple póki co nie wejdzie w metaverse

W ciągu ostatnich kilku dni pojawiło się wiele plotek, że Apple może do końca roku wprowadzić na rynek kilka produktów, które będą testować metaverse. Wygląda jednak na to, że firma nie ma zamiaru iść w ślady Facebooka i Microsoftu. Według Marka Gurmana, znanego dziennikarza finansowego specjalizującego się w technologiach, firma kierowana przez Tima Cooka nie jest zainteresowana wejściem w biznes metaverse. Jak podaje Bloomberg, Apple od miesięcy boryka się z odpływem swoich najlepszych programistów. Odchodzą oni, ponieważ otrzymują lepsze propozycje od firm pracujących nad wirtualną rzeczywistością, zwłaszcza od Meta. Jak twierdzi agencja medialna, firma próbuje się ratować podnosząc pensje i oferując różne premie. Według Wall Street Journal, problem dotyczy także Microsoftu, który w ciągu ostatnich sześciu miesięcy stracił na rzecz Meta około 100 inżynierów. Najwyższe kierownictwo Apple zaprzeczyło dwa dni temu, że nowe słuchawki, które pojawią się na rynku w pierwszej połowie 2022 roku, będą miały cokolwiek wspólnego z metaverse. Z oświadczenia spółki wynika, że urządzenia te miałyby oferować użytkownikom doświadczenia związane z "eksplozją gier, komunikacji i konsumpcji treści". Według ekspertów, decyzja Apple jest związana z kosztami, które według CEO Tima Cooka są obecnie niewspółmierne do obecnej działalności firmy.

Komentarze

Ranking giełd