Wczoraj cały świat żył tym, co działo się w Korei Płd. Doszło tam do wprowadzenia stanu wojennego. W efekcie czego kurs bitcoina zaczął spadać, a wyceny dwóch innych kryptowalut mocno rosnąć.
- W czasie, gdy w Korei Płd. panowało zamieszanie związane ze stanem wojennym, inwestorzy kryptowalut zaczęli sprzedawać bitcoiny i masowo kupować TRX.
- Wszystko miało związek ze specyficznym wykorzystaniem TRX.
- W tle doszło też do mocnego wybicia na wykresie BNB.
Kurs bitcoina spada!
Rynek kryptowalut w Korei Płd. zareagował na doniesienia dot.
wprowadzenia stanu wojennego przez prezydenta kraju wyprzedażą. Kurs
bitcoina spadł o 30%.
Coś ciekawego stało się jednak z
TRX, kryptowalutą
sieci Tron Justina Suna. Kurs tego waloru wzrósł o 100% napędzany wieloma czynnikami, w tym chaosem politycznym w Korei Południowej.
Wykres cenowy TRX na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Jak to jednak możliwe, że kurs BTC spadał, a
TRX wzrósł?
Rachael Lucas, analityk kryptowalut w
BTC Markets, uważa, że było to efektem tego, że TRX jest "powszechnie używany jako token transferowy między giełdami, szczególnie w Korei Południowej".
Do tego pewne
ograniczenia handlowe na Upbit mogły skłonić traderów do poszukiwania alternatywnych rozwiązań transferu aktywów, tym samym zwiększając wolumen obrotu TRX, a przy okazji i kurs.
Do tego pojawiły się sugestie, że za spekulacją stał sam Sun, który ma posiadać znaczną część podaży TRX.
Kurs BNB też rośnie
Inny azjatycki coin,
BNB, powiązany z giełdą
Binance, zarejestrował z kolei nowy rekord na poziomie nieco ponad 772 USD. W efekcie wybicia doszło do likwidacji pozycji wartych aż 2,26 mln USD.
Wykres cenowy BNB na giełdzie Binance. Źródło: TradingView
Tu trudno doszukiwać się powiązań z zamieszaniem w Korei Płd. Chodzi o inne kwestie.
Przykładowo, wskaźniki techniczne BNB odzwierciedlają obecnie silny trend wzrostowy.
Średni
indeks kierunkowy (ADX) jest wyraźnie powyżej progu 25,0, co sygnalizuje, że obecny trend nabiera mocy. Możliwe też, że wzrosty coina są napędzane przez fakt, że z pracy z SEC
zrezygnował Gary Gensler, który stał za polityką, której owocem było m.in.
pozwanie Binance i jej założyciela Changpeng Zhao.
Komentarze