31 lipca o godzinie 18:00 doszło do ataku na hiszpańską giełdę 2gether. W jego wyniku skradziono około 1/4 kryptowalut przechowywanych na jej portfelach. Szacowana wartość strat to 1,2 mln EUR. Giełda obiecuje pokryć straty, jednak obecnie nie ma wystarczających środków.
Założona w 2017 roku platforma 2gether oferuje bezprowizyjny handel kryptowalutami w strefie euro. W jej ofercie znajduje się także karta płatnicza oraz ambitne plany na przyszłość. Na ten rok giełda zapowiedziała emisję swoich natywnych tokenów 2GT, których przedsprzedaż prowadzono w Hiszpanii. Według informacji ZDNet, z uwagi na brak środków na pokrycie strat z piątkowego ataku, mogą one okazać się tymczasowym pomysłem giełdy na spłacenie poszkodowanych klientów.
Włamanie na giełdę 2gether
Nieznani sprawcy, odpowiedzialni za hack, włamali się na serwery firmy. Poprzez atak uzyskali dostęp do 1,183 miliona euro w kryptowalutach na rachunkach inwestycyjnych klientów platformy. Skradzione środki stanowiły dokładnie 26,79% ze wszystkich aktywów zgromadzonych na giełdzie.
Ramon Ferraz Estrada, dyrektor generalny firmy, w serii wpisów na Twitterze poinformował, że atakujący ujawnili również hasła użytkowników. W związku z tym zaleca klientom ich zmianę. Poza informacją o tym, że włamanie objęło kryptograficzne konta inwestycyjne, firma nie przedstawiła dokładnych szczegółów zdarzenia. Zgodnie z jej zapewnieniami trwa śledztwo, które ma ustalić w jaki sposób hakerom udało się złamać zabezpieczenia serwerów.
Zwrot środków
W oświadczeniu wydanym przez dyrektora oraz zarząd firmy, napastników nazwano "bezdusznymi jednostkami". W stanowisku przedstawicieli 2gether czytamy:
Możemy was zapewnić, z wielkim rozczarowaniem, że gdybyśmy mogli stawić czoła tej kradzieży naprawiając szkody własnymi środkami, to byśmy to zrobili.
oraz:
Chcemy zrekompensować kwotę skradzionej kryptowaluty (26,79% waszych środków przed atakiem) wolumenem w 2GT odpowiadającym cenie emisyjnej 5 centów. Co więcej, zobowiązujemy się do dalszego poszukiwania, na najwyższych obrotach i tak szybko, jak to możliwe, dodatkowych funduszy, aby oddać wam każdą z waszych kryptowalut.
Według informacji podawanych przez ZDNet 2gether prowadziło także rozmowy z nieujawnioną firmą inwestycyjną. Jej przedmiotem miała być próba zdobycia pożyczki na pokrycie strat. Nie osiągnięto jednak porozumienia. Klientom, którzy ucierpieli w wyniku ataku pozostaje więc przyjąć tokeny 2GT i mieć nadzieję, że giełda szybko wymieni je na środki, które stracili.
Komentarze