W USA mamy powtórkę z wątpliwej jakości rozrywki. Kongres znów nie może dogadać się w kwestii przyszłorocznego budżetu. Jeżeli tego nie zrobi, dojdzie do zawieszenia rządu. Okazuje się, że może być to dobre dla rynku kryptowalut.
Zawieszenie rządu
Najpierw wyjaśnijmy, czym jest zawieszenie rządu w USA (z ang.
government shutdown). To niejako tymczasowe zakończenie prac rządu. Procedura ta przeprowadzana jest w przypadku odrzucenia projektu rocznego budżetu (ten zaczyna się w USA w październiku) przez amerykański parlament. Agencje rządowe nie pracują wtedy do czasu uchwalenia nowego budżetu. Jedną z agencji, których prace to by sparaliżowało, jest
SEC, czyli odpowiednik naszej Komisji Papierów Wartościowych.
Wpływ na ETH
Okazuje się, że obecne problemy mogą być dobre dla
Ethereum. Analityk ds. ETF -
Eric Balchunas - przekazał, że dowiedział się, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) będzie chciała
„przyspieszyć wprowadzenie na rynek funduszy ETF opartych na futures etheru”. Powodem ma być właśnie zamieszanie związane z budżetem i potencjalnym zawieszeniem prac rządu.
Jeżeli Kongres nie dogada się wkrótce w kwestii budżetu, rząd USA zawiesi swoją działalność 1 października o godzinie 00:01 czasu wschodniego. Oznaczałoby to, że SEC może zatwierdzić wnioski dot. ETF-ów może nawet jeszcze w tym tygodniu!
Analityk Bloomberg Intelligence -
James Seyffart - sugeruje natomiast, że
„wygląda na to, że SEC potencjalnie wypuści w przyszłym tygodniu kilka funduszy ETF typu futures opartych na ETH”.
Na zatwierdzenie czekają zaś dokumenty od: VanEck, ProShares, Grayscale, Volatility Shares, Bitwise, Direxion i Roundhill.
Inne problemy
Choć inwestorzy ETH mogą nie móc doczekać się na powyższy, pozytywny dla nich scenariusz, w dłuższej perspektywie zawieszenie rządu oznacza chaos. Po pierwsze, pewien urzędnik z USA, z którym rozmawiała agencja Reutersa, ostrzegł, że w najgorszym wypadku władze przestaną np. publikować ważne dane dotyczących gospodarki USA. Chodzi m.in. o raporty dot. bezrobocia czy inflacji.
Do tego mogłoby dojść do obniżeniem ratingu Stanów Zjednoczonych, a może i spadku kursu dolara wraz ze skokiem ceny złota i może również bitcoina.
Komentarze