Wiodąca platforma do śledzenia cen kryptowalut CoinMarketCap (CMC) doświadczyła ostatnio wycieku adresów e-mail ponad 3 milionów użytkowników.
Według
Have I Been Pawned, w dniu 12 października doszło do wycieku około 3 117 548 adresów e-mail użytkowników CMC. Sama platforma nie miała o tym pojęcia, dopóki baza nie została wystawiona na sprzedaż na forach hakerskich.
Według raportu, podczas włamania nie naruszono haseł do tych adresów e-mail. Wypowiadając się w tej sprawie, przedstawiciel CMC powiedział:
CoinMarketCap jest świadomy, że w sieci pojawiły się dane, które rzekomo są listą kont użytkowników. Podczas gdy listy danych, które widzieliśmy, to tylko adresy e-mail (bez haseł), znaleźliśmy korelację z naszą bazą subskrybentów.
Wiadomość o tym, że żadne hasła nie zostały naruszone w wyniku wycieku przynosi pewną ulgę poszkodowanym użytkownikom. Wskazuje też, że atak na CoinMarketCap prawdopodobnie nie przyniesie oszustom dużego łupu.
Niemniej jednak wyciek naruszył prywatność użytkowników i z całą pewnością spowoduje kolejną serię ataków phisningowych.
Przedstawiciel CoinMarketCap ujawnił też, że hakerzy nie wykradli danych z serwerów firmy. Póki co nie udało się jednak ustalić dokładnej przyczyny włamania.
Nie znaleźliśmy żadnych dowodów na wyciek danych z naszych własnych serwerów - aktywnie badamy tę kwestię i zaktualizujemy naszych subskrybentów, gdy tylko będziemy mieli jakiekolwiek nowe informacje.
Komentarze