W grudniu 2020 amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) złożyła pozew przeciwko firmie Ripple i jej dyrektorom generalnym, Bradowi Garlinghouse'owi i Chrisowi Larsenowi. Według SEC, firma Ripple obracała swą kryptowalutą XRP o wartości 1,3 mld USD jak papierami wartościowymi i nie powiadomiła o tym komisji.
Po wniesieniu przez SEC pozwu przeciwko Ripple społeczność finansowa była podzielona w kwestii zasadności roszczeń regulatora. Choć od 2020 roku w sprawie nastąpiło wiele zwrotów akcji, nie wydano jeszcze żadnych istotnych orzeczeń.
Najnowsze wydarzenia wskazują jednak, że firma Ripple ma szansę na zwycięstwo, ponieważ wygrała kilka istotnych wniosków, które mogą być kluczowe dla obrony przed zarzutami SEC. W zeszłym tygodniu sąd wydał orzeczenie na korzyść Ripple, ujawniając dwa ważne dokumenty, które zdaniem firmy pozwolą uzyskać pewność co do tego, jak SEC sklasyfikowała XRP, gdy ten pojawił się w obiegu w 2012 roku.
Były dyrektor SEC wskazuje na możliwość wygranej XRP
Podobnego zdania jest również były członek Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych Joseph Hall, który uważa, że regulator ma duże szanse na przegranie procesu przeciwko Ripple. Hall wyraził również obawy co do ostatecznego kierunku działań SEC w odniesieniu do sprawy o wysoką stawkę przeciwko Ripple, która będzie miała konsekwencje dla całej branży.
Hall, były dyrektor zarządzający ds. polityki w SEC, pojawił się we wtorek w podcaście Thinking Crypto prowadzonym przez Tony’ego Edwarda, gdzie powiedział, że nie ma pewności, co SEC chce udowodnić w sporze sądowym dotyczącym XRP.
Implikacje dla SEC i dla całej branży kryptowalutowej mogą być ogromne. Jak mówi Hall, dla SEC sprawa jest bardzo ważna, ponieważ w przypadku porażki w zakresie merytorycznym, cały projekt regulacji branży kryptowalutowej może zostać zamknięty. Podkreślił też, że wciąż stoi na stanowisku, że „istnieje całkiem spora szansa, że SEC przegra sprawę co do meritum”.
Komentarze