(...) emisja bitcoina osiągnęła szczyt kilka miesięcy temu i na szczęście, wraz z zakazem wydobywania bitcoinów w Chinach, rozpoczął się agresywny marsz w kierunku zerowej emisji. Oczekuje się, że w najgorszym przypadku emisja z bitcoina za pięć lat będzie stanowić mniej niż jedną trzecią jego dzisiejszej emisji, a za 10 lat bitcoin nie wyemituje w ogóle nic.
Wydobycie bitcoinów coraz bardziej ekologiczne – wskazują dane University of Cambridge
Publicznie dostępne dane Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) i Centre for Alternative Finance na Uniwersytecie w Cambridge, pokazują że wydobycie bitcoinów dąży w kierunku całkowitego oparcia się na zielonej energii. Już teraz mining kryptowalut jest mniej emisyjny niż średnia dla całej globalnej sieci energetycznej.
Negatywny wpływ bitcoina na środowisko stał się jednym z ulubionych tematów mainstreamowych mediów na całym świecie. Po decyzji prezesa Tesli, który powiedział że jego firma nie będzie akceptować płatności w BTC, do czasu aż jego wydobycie stanie się ekologiczne, w przestrzeni medialnej rozgorzała zaciekła dyskusja. Po stronie bitcoina stanęły osoby związane z rynkiem kryptowalut oraz branżowe media, które argumentowały, że zarzuty Muska opierają się na błędnych danych.
Teraz kolejnych argumentów w sporze dostarczył Hass McCook, który w gościnnym artykule dla Bitcoin Magazine przeanalizował publicznie dostępne dane, zawarte w Cambridge Bitcoin Electricity Consumption Index (CBECI). Według niego:
Komentarze