Rząd RPA ogłosił, że postawił Riccardo Spagniemu znanemu również jako "Fluffypony" 378 zarzutów oszustwa i fałszerstwa. Sprawa dotyczy sporu o 1,5 miliona randów południowoafrykańskich, które ten miał wyłudzić za pomocą fałszywych faktur.
Spagni zrezygnował z prawa do przesłuchania ekstradycyjnego w Stanach Zjednoczonych i zwrócił się do sądu o przyspieszenie jego transferu do RPA. Zgodnie z raportem opublikowanym przez południowoafrykańske media MyBroadband w dniu 2 czerwca, to właśnie tam chciał stawić czoła zarzutom.
Prywatny samolot, który przewoził Spagniego na konferencję kryptowalutową w Los Cabos w Meksyku, zatrzymał się w Nashville w stanie Tennessee w celu uzupełnienia paliwa. To właśnie wtedy zatrzymali go amerykańscy funkcjonariusze organów ścigania.
Z akt sprawy wynika, że Spagni właśnie wyemigrował do USA z RPA i kupił nieruchomość w Nowym Jorku.
Stan postawił Spagniemu zarzuty, twierdząc, że ukradł on 93 532 USD ze swojej poprzedniej firmy, Cape Cookies. Miał on przejmować faktury dostawcy usług informatycznych Ensync, umieszczać na nich dane konta własnej spółki i przesyłać je do Cape Cookies.
Spagni jest również podejrzany o sfabrykowanie faktur dla co najmniej trzech fałszywych dostawców IT przy użyciu fałszywych danych kontaktowych. Deweloper nie przyznał się jednak do winy.
Komentarze