CFTC i Departament Sprawiedliwości USA wniosły akty oskarżenia przeciwko giełdzie BitMEX oraz jej właścicielom, w tym dyrektorowi generalnemu Arthurowi Hayesowi. Amerykańskie władze zarzucają im prowadzenie niezarejestrowanej platformy tradingowej oraz łamanie przepisów związanych z zapobieganiem praniu pieniędzy.
Swego czasu najpopularniejsza kryptowalutowa giełda instrumentów pochodnych, stanęła w obliczu poważnych kłopotów. Amerykańska Commodity Futures Trading Commission wniosła 40-stronicową skargę, w której oskarża BitMEX o prowadzenie niezarejestrowanej działalności w Stanach Zjednoczonych. Ponadto komisja zarzuca jej brak odpowiedniego weryfikowania klientów i co za tym idzie naruszenie przepisów związanych z przeciwdziałaniem praniu pieniędzy.
Skarga CFTC obejmuje współzałożycieli platformy w osobach Arthura Hayesa, Bena Delo i Samuela Reeda. Wyszczególniono w nim także spółkę dominującą BitMEX - HDR Global Trading Limited oraz podmioty zależne - 100x Holdings Limited, ABS Global Trading Limited, Shine Effort Inc Limited i HDR Global Services (Bermuda) Limited.
Jaka kara może spotkać BitMEX?
W skardze CFTC czytamy:
CFTC wnosi tę skargę zgodnie z sekcją 6c Ustawy, 7 USC § 13a-l (2018), aby zakazać pozwanym bezprawnych działań i praktyk oraz zmusić ich do przestrzegania Ustawy. Ponadto CFTC domaga się nałożenia cywilnych kar pieniężnych i pomocniczych środków zaradczych, w tym między innymi zakazów handlu i rejestracji, restytucję, zwrot odsetek przed i po wydaniu orzeczenia oraz wszelkie inne zadośćuczynienia, jakie Trybunał uzna za konieczne i odpowiednie.
Zarzuty Departamentu Sprawiedliwości
Poza powództwem prowadzonym z ramienia CFTC, do uderzenia w giełdę dołączył amerykański Departament Sprawiedliwości. Śledczy złożyli oskarżenia przeciwko Hayesow, Delo, Reedowi oraz szefowi rozwoju biznesowego BitMEX - Gregowi Dwyerowi. Zarzuty dotyczą naruszenia ustawy o tajemnicy bankowej. Według komunikatu prasowego Departamentu, Reed został aresztowany we czwartek rano w stanie Massachusetts i zostanie postawiony przed miejscowym sądem federalnym.
Jak możemy stwierdzić na dzień dzisiejszy, czterech oskarżonych, za pośrednictwem platformy do handlu kryptowalutami BitMEX czyli swojej firmy, celowo naruszyło ustawę o tajemnicy bankowej, unikając amerykańskich wymogów dotyczących przeciwdziałania praniu pieniędzy - oświadczył zastępca dyrektora FBI - William Sweeney, cytowany przez The Block.
Odpowiedź BitMEX'u
Zdecydowanie nie zgadzamy się z surową decyzją rządu USA o wniesieniu tych zarzutów i zamierzamy energicznie bronić się przed nimi. Od samego początku istnienia firmy zawsze staraliśmy się przestrzegać obowiązujących przepisów prawa Stanów Zjednoczonych, ponieważ prawa te były wówczas zrozumiałe i opierały się na dostępnych wytycznych - oświadczyła giełda.
BitMEX zapewnił także, że środki użytkowników są bezpieczne, a żądania przetwarzania wypłat realizowane bez opóźnień. Mimo to wydarzenie poruszyło społeczność kryptowalut, a krótko po informacjach o działaniach amerykańskich władz, cena bitcoina spadła o 500 dolarów.
Dyrektor badawczy The Block - Larry Cermak,
napisał na Twitterze, że konsekwencje postępowania będą ogromne. "Niektóre duże zagraniczne giełdy nadal pozwalają klientom z USA korzystać ze swoich platform bez KYC i VPN. To się BARDZO szybko zmieni" - stwierdził.
Komentarze