Zaskoczyła mnie możliwość posiadania bitcoinów przez ITER (...) To są bardzo dziwne sytuacje. To nie jest jeden z największych problemów: bitcoiny. To część serii problemów, z którymi się spotykamy. Uważam, że jest to waluta, która nie podlega skarbowi (państwa). Nie sądzę, że to właściwe, aby Rada wyspy nią zarządzała. - powiedział Martin.Władze Teneryfy nie ujawniły jak wiele bitcoinów znajduje się w ich rezerwach. Według El Economista, sprzedaż kryptowalut, ma przynieść 1 mln EUR zysku, co według obecnego przelicznika oznaczałoby, że wyspa posiada około 19 BTC.
Władze Teneryfy pozbędą się bitcoinów “ze względów etycznych”
Władze Teneryfy sprzedadzą bitcoiny, które znajdują się w rezerwach wyspy - informuje El Economista. Powodem tego ruchu mają być "względy etyczne".
Jedna z Wysp Kanaryjskich - autonomicznego terytorium zamorskiego Hiszpanii, zainwestowała w bitcoiny, jednak teraz się ich pozbędzie. Poprzednia administracja gromadziła kryptowalutę za pośrednictwem Instytutu Technologii Energii Odnawialnej (ITER). Wraz ze zmianą władzy, zmieniło się jednak podejście do cyfrowych aktywów. O tym, że znajdują się one w posiadaniu publicznej spółki, dowiedziano się podczas audytu w 70 przedsiębiorstwach należących do lokalnego rządu.
Decyzję o sprzedaniu bitcoinów podjął nowy szef Rady Teneryfy, Pedro Martin, należący do Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE).
Komentarze