Według CEO firmy Grayscale, Bitcoin nie zostanie zbanowany

Amerykańskie organy regulacyjne raczej nie zbanują bitcoina, bez względu na to, kto będzie zasiadał w Białym Domu. Takie zdanie ma Barry Silver, CEO firmy Digital Currency Group i jej spółki zależnej, wiodącej firmy zarządzającej aktywami cyfrowymi - Grayscale. Bitcoin jest w centrum zainteresowania amerykańskich organów regulacyjnych od 2012 roku, kiedy to biuro prokuratora generalnego USA rozpoczęło dochodzenie w sprawie kryptowalut. W zeszłym roku, prezydent USA Donald Trump skrytykował bitcoina i inne waluty kryptograficzne jako medium służące do prowadzenia "nielegalnej działalności".  

Ryzyko powszechnego zakazu inwestycji w Bitcoina już minęło

W zeszłym tygodniu Silbert, były bankier inwestycyjny z Wall Street, w rozmowie z inwestorami Grayscale, powiedział, że jest "ostrożnym optymistą", że ryzyko powszechnego zakazu inwestycji w Bitcoina już minęło:
"Po raz pierwszy w historii, mamy ryzyko związane z banem Bitcoina za sobą. W DC jest wystarczająco dużo wsparcia ze strony decydentów i organów regulacyjnych, tak więc Bitcoin ma prawo istnieć, ostatecznie nie można go zakazać".
Silbert wyjaśnił dalej, że większość zmian w nastawieniu decydentów wynikała z pracy grup lobbingowych, takich jak Blockchain Association i Coin Center, które niestrudzenie pracowały nad edukacją organów regulacyjnych. Dzięki nim "katastroficzne ryzyko związane z polityką regulacyjną, które być może istniałoby wcześniej w DC, jest już za nami" - powiedział Silbert. Jason Deane, analityk w Quantum Economics, zgodził się z prognozą CEO Grayscale.
"Regulatorzy są nieprzyjaźni od dawna, ale dostrzegają, że świat porusza się niezależnie od tego, krajobraz finansowy się zmienia, a Bitcoin i tak jest prawie na pewno nie do zatrzymania"
- powiedział.  

Komentarze

  1. Adam

    Zbanowany nie, to prawda. Ale czy nie zostanie zatopiony?

Ranking giełd