Użytkownicy BlockFi ofiarami wulgarnego i rasistowskiego ataku
Według magazynu Forbes, tymczasowe zamknięcie rejestracji w aplikacji BlockFi, służącej do udzielania kryptowalutowych pożyczek, było spowodowane złośliwym atakiem ze strony nieznanego sprawcy.
Zdaniem pracowników firmy, działający w pojedynkę napastnik 7 marca rozpoczął proces rejestracji ponad 1000 fałszywych kont, wykorzystując do tego adresy e-mail należące do prawdziwych użytkowników. W miejsce imion i nazwisk dla zakładanych kont napastnik wpisał wulgarne i rasistowskie określenia. W efekcie doszło do automatycznej wysyłki blisko 500 wiadomości e-mail z obraźliwymi treściami, zanim firma BlockFi zorientowała się w problemie i całkowicie wstrzymała rejestracje.
Jedną z osób, które otrzymały taką wiadomość była Sara Sheridan, dziennikarka z Filadelfii. Stwierdziła ona, że nie ma nic wspólnego z branżą kryptowalutową i przed otrzymaniem obraźliwego e-maila nigdy nie słyszała o firmie BlockFi. Zac Prince, prezes BlockFi, początkowo opisywał atak jako problem techniczny z nową organizacją procesu rejestracji, jednak w rozmowie z magazynem Forbes przyznał, jakie były rzeczywiste przyczyny zamieszania.
Komentarze