Ugoda SEC i Ripple przed procesem jest mało prawdopodobna

Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz spółka Ripple poinformowały, że szanse na zawarcie przedsądowej ugody są niewielkie. Spór regulatora i spółki kryptowalutowej dotyczący rzekomych nieprawidłowości finansowych zostanie rozstrzygnięty w sądzie. W piśmie skierowanym do sędzi federalnej Analisy Torres z Sądu Okręgowego dla Południowego Okręgu Nowego Jorku strony napisały, że po omówieniu sprawy „w tej chwili nie ma perspektyw do zawarcia ugody”. Strony zauważyły ponadto, że poprzednie rozmowy ugodowe miały miejsce za czasów administracji prezydenta Donalda Trumpa i były prowadzone głównie z dyrektorami wydziałów, którzy od tego czasu opuścili SEC. Spór SEC i Ripple rozpoczął się w grudniu ubiegłego roku, kiedy to amerykański regulator zarzucił spółce z branży kryptowalutowej złamanie przepisów dotyczących papierów wartościowych. SEC twierdziła, że spółka, jej CEO Brad Garlinghouse oraz prezes Chris Larsen sprzedali XRP o wartości ponad 1 mld USD inwestorom detalicznym, bez wcześniej rejestracji kryptowaluty jako papieru wartościowego lub złożenia wniosku o zwolnienie z tego obowiązku. SEC uznaje XRP za papiery wartościowe i właśnie tego chce dowieść w sądzie.

Strony już za kilka dni spotkają się w sądzie

Co ciekawe, w piśmie przesłanym do sądu SEC poinformowała, że będzie ubiegać się o możliwość przedstawienia dodatkowych pięciu zeznań, poza dziesięcioma dozwolonymi w związku z zarzutami dla Ripple. Regulator chce dowieść, że władze spółki miały świadomość, że XRP może zostać uznane za „kontrakty inwestycyjne”, czyli papiery wartościowe na mocy obowiązujących przepisów federalnych. Spółka Ripple nie zgadza się na to wskazując, że wniosek SEC jest  „niewłaściwy i nie ma podstaw prawnych”. SEC może również zwrócić się do sądu, aby wymusić na Ripple przedstawienie dodatkowych dokumentów. Wstępne przedprocesowe spotkanie stron i sądu odbędzie się 22 lutego bieżącego roku.

Komentarze

Ranking giełd